Spalenie na stosie Głównego Architekta pobudziło do myślenia jego zastępców i to, co wydawało się niemożliwe stało się rzeczywistością. Tak niedawno wszyscy ci jajogłowi twierdzili, że nie da się zbudować kościoła większego niż 16 poziom. A teraz nie dość ze zaprojektowali poziom 17 to jeszcze nawet i osiemnasty. A do tego da się trochę powiększyć plebanię. Ofiara Głównego Architekta nie poszła na marne. Jedyna dziwna rzecz to fakt, że żaden z jego zastępców nie chce zająć tego wakatu.
A więc drodzy duchowni kielnie w dłoń … waszych parafian i wznieście się na wyżyny swoich możliwości finansowych. Bowiem rozbudowa nie będzie tania.
Jest 11 wikary po rozbudowie. Jakżesz cenny nabytek (+3).
Ano jest. Ale za to jakie warunki finansowe stawia.
@Marcinie.
A kto bogatemu zabroni? Żyjemy we wspaniałym świecie, żebym tak miał 1/100 tego co tutaj mam, byłbym zadowolony.
Bogatemu nikt ale nie każdy jest taki bogaty. Trzeba będzie związek zawodowy zawiązać aby zmniejszyć coraz większe roszczenia wikarych.
Może tak powołać Inkwizytora? Poszuka na cudzych plebaniach czarownic i zmniejszy stan wiernych u innych Proboszczów. Albo relikwia „Młot na czarownice”. Oczywiście na obce czarownice.
To jest rozważane. Ale najpierw sojusze.