Podatki

Aby skończyć z kosmicznymi cenami na rynku, wprowadzono dzisiaj podatki na wolnym rynku. I tak: wystawienie relikwii kosztuje od teraz 8% sumy za jaką chcemy sprzedać relikwię. Procent może być zmieniany. I czasem będzie niższy, czasem wyższy. Jednak bez szaleństw.

Uważamy, że 8% to uczciwa stawka. Oczywiście chętnie wysłuchamy rzeczowych propozycji.  Dlatego zapraszamy do udziału w ankiecie:

[poll id=”5″]

 

112 komentarzy do “Podatki”

  1. 8% to se możecie dawać za wszystko powyżej 1M C$ incaczej to faktycznie podnosicie cenę u drobnych handlarzy… którzy dają czasami marżę 10%…

  2. 10% jak najbardziej.
    Relikwie stoją i kwitną juz pare msc niektóre.
    Do tego proponuję np. w niedzielę o 24 WYCOFANIE wszystkich relikwi, znikną fejki w postaci koszów kaczora za 9999999999 i zacznie się prawdziwy handel.
    Do tego wystawianie relikwi na 7 dni, potem wraca i znowu trzeba zapłacić za wystawienie.
    Mega usprawni to grę początkujących i usunie spekulacje kapitałem w postaci relków;d
    Pozdra 😉

  3. Moim zdaniem wystarczy rozwiązanie następujące:
    Podczas wystawienia relikwii na wolny rynek nie mogą one się jednocześnie znajdować w sejfie co uniemożliwia ich grabież podczas ataku. W tej chwili jeśli wystawimy relikwie na rynek podczas gdy jest w sejfie to nie możemy jej stracić w razie napadu. (chyba że konkretnie mi się coś powaliło i wcale tak nie jest)

  4. Wogole nie rozumiem wystawiania relikwi typu kosz kaczysty czy czegos podobnego za 99999999999. Przeciez i tak nie widac kto to ma wiec nawet chwalenie sie nie wychodzi wiec i podnieta slaba. Moze ktos mi wyjasnic jaki jest tego sens? Rozumiem relikwie minusujace ale to co teraz jest na wolnym rynku to przesada.

  5. A, jeszcze jedno – co z obecnie wystawionymi relikwiami na wolnym rynku? Bedzie jakas czystka zeby te 9999999999 poznikaly?

  6. Jak teraz deaktywować relikwie minusujące reliwie? Na przykład często przy stawianiu nowego budynku trzeba wystawić na rynek na 1 dzień czipsy, bo nie starcza energii. Teraz to niepłacalne.

  7. ja zagłosowałem na 3%, w połączeniu z 8% stawką za wystawienie to już daje 11% narzut na cenę, a pamiętajmy, że lato jest i rynek bardzo wolno pracuje

    skutek wprowadzenia opłat będzie zupełnie odwrotny niż założyliście, rynek się skurczy, a wystawiane relikwie będą miały kosmiczne ceny żeby handlarze mogli na nich zarobić

    prawdziwą tragedią będzie spóźnienie się na wysyp którejś relikwii gdyż nikt już jej nie będzie wystawiał na rynku z małym narzutem (żeby szybko zeszło) – zostaną tylko relikwie z wysokimi cenami bo każdy będzie chciał zarobić a odbije się to oczywiście na tych którym kasy brak – znowu zwiększy się przepaść między nowymi a starymi graczami

    moim zdaniem lepszym pomysłem było wprowadzenie limitu ceny do 90% średniej pojemności kasy np topu 100

    coś mi się wydaje, że ta próba zbalansowania gry przyniesie odwrotny skutek

    ps. oczywiście wyczyszczenie rynku to mus przy wprowadzeniu opłat za wystawianie / sprzedaż tak żeby wszyscy mieli równe szanse

    1. Ale 8% to max co jest pobierane. A głosowanie ma na celu być może zmianę stawki na 6 lub 10%. To dopiero początek zmian w relikwiach. Co do wystawiania po zbyt dużych cenach – rynek będzie to regulował. Jak coś będzie zbyt drogie – nie znajdzie nabywców. A jest sporo myślących graczy, którzy wiedzą, że lepiej wystawić za mniej i sprzedać więcej 🙂

      A czyszczenie rynku będzie. Nie wiemy tylko kiedy. Wiemy, że „na dniach” – dodatkowo taka akcja będzie przeprowadzana np. raz w miesiącu 🙂 Więc trzeba będzie uważać za ile i co się wystawia 🙂 Oczywiście akcje będą zapowiedziane odpowiednio wcześniej.

  8. Cyt. Gardien „moim zdaniem lepszym pomysłem było wprowadzenie limitu ceny do 90% średniej pojemności kasy np topu 100 ”

    Gardien podsunal ciekawy pomysl moze warto by to przeanalizowac, zamiast wprowadzac podatek. Nie wiem jak by to wygladalo od strony technicznej, ale mi sie podoba.

  9. uwazam ze jest to bezsensu

    zlikwidowaliscie mozliwosc ataku +/- 10 lvl a teraz chcecie opodatkowac osoby handlujace

    juz raz mieliscie odplyw graczy mysle ze bedzie powtorka

    zdaza mi sie handlowac relikwiami
    teraz jezeli chce zarobic 100k na relikwi to zarabialem z narzutem 100k (czyli jezeli przedmiot kosztowal 100k to sprzedawalem za 200k)
    teraz bedzie to wyzsza cena
    200k * 8% = 216k + dodatkowa marza – nie zejde ponizej 220 k (a pradopodobnie cene zaokragle do 250k) mysle ze wiekszosc graczy postapi podobnie

    tansze relikwie rowniez beda drozsze

    ale coz straca na tym slabsi gracze

    1. Wzruszające. Jak nagle wszyscy zaczęli dbać o słabszych graczy. Aż się łezka w oku księdza kręci. Skoro tak wszyscy dbają o słabych graczy to skąd na wolnym rynku relikwie z przebiciem 100 – 200%?

      Dlaczego chcesz zarobić 100K na relikwii, która kosztowała 70k? Nie wystarczy 30K? Oczywiście możesz tyle zarabiać. Jednak znajdą się gracze, którzy będą sprzedawali relikwie taniej.

      1. a dlaczego nie mam zarobic 500k jezeli relikwia kosztowala 70k ?

        dlatego ze gracze na 30 -40 lvl maja mniej osob do ataku i musimy jakos kase zarabiac

  10. Czemu w głosowaniu nie ma opcji 0%? Dostałaby prawie wszystkie głosy 🙂

    I znowu uderzenie w słabszych graczy, teraz to dopiero kosmiczne ceny będą miały relikwie znikające z rynku w 30 sekund.

    1. Bo 0 nie jest brane pod uwagę. W chwili obecnej podatek wynosi 8% a głosowanie jest badaniem preferencji – niczym więcej 🙂

  11. Chwilunia … Czyszczenie rynku z dotąd wystawionych relikwii jest nie fair – Księża to też ludzie i miewają urlopy (pielgrzymkami zwane czasem) – Księżulo, który po powrocie zastanie relikwie wywalone z rynku i może jeszcze poza sejfem – może dostać zawału i zbyt wcześnie udać się do Szefa na wieczną służbę ….
    Takie rewolucje to może raczej poza okresem wakacyjnym ( Rewolucja Październikowa, to dobry przykład na rozsądne planowanie czasowe takich ruchów 😉
    Ponadto jeśli ta klerykalna klika „na górze” zabrała się już za pobieranie prowizji od wystawienia – to skasujcie ograniczenie czasowe na wycofanie. Skoro ktoś ma fantazję i lubi płacić prowizję, to niech sobie wystawia i wycofuje nawet pięć razy na dzień.
    I jeszcze drobna uwaga do wiecznie narzekających na „tych niedobrych, wysokolewelowych handlarzy” : na wyskoich lewelach nie ma skąd brać kasy – atakować nie ma kogo, handel, to jedyna niemal forma zarobku. Jeśli chcecie ograniczyć handel, to znieście ograniczenie poziomu ataków .
    Ave Marycha !

    1. Ograniczenie czasowe pozostaje – to raz.
      Dwa – jeśli relikwie są poza sejfem to nie ma znaczenia czy są wystawione na wolnym rynku czy nie. I tak można je utracić w wyniku przegranej walki. Wolny rynek od dłuższego czasu nie chroni relikwii przed utratą. Robi to tylko sejf. Więc wakacyjny argument odpada.

  12. Admin jest Keynesistą, hłe hłe. Podatki dotykają ZAWSZE najsłabszych i tak będzie i tutaj. Stagnacja na rynku i jeszcze wyższe ceny. Socjalizm oraz próby redystrybucji (bo de facto o to tutaj chodzi) został już tu i ówdzie przetestowany. Nigdzie się nie sprawdził.

  13. ja jak mam pełny sejf kupuję relkę i wystawiam na rynku taniej niż kupiłem, żeby wysłać forsę do banku. Chcecie mi jeszcze dołożyć straty?

  14. Opłata pobierana będzie w chwili wystawienia czy odbioru pieniędzy z banku (czy to podatek czy opłata za wystawienie)?
    Co w momencie wycofania relikwii z rynku?

  15. Ponawiam pytanie do administracji:

    Czy opodatkujecie również wpływy z łupienia takim samym podatkiem ??

      1. Parafianin w takim razie proszę również o opodatkowanie dochodów z ataków.
        Pytam się dlaczego tylko części ludzi mają dotykać Wasze „świetne” pomysły ??

        1. Przecież dochody z walk są opodatkowane. Nie dostaje się przecież 100% gotówki pokonanego wroga ani 100% wartości pokonanych jednostek. Więc podatek dla walczących jest od początku. I to większy niż aktualne 8% na wolnym rynku 🙂

  16. Taka zmiana ma sens TYLKO jeśli obok przycisków relikwii tzn.sprzedaj na rynku i sprzedaj za xx znajdą się dwa przyciski:deaktywuj i aktywuj relikwie.

  17. Hmmm…
    Fak faktem, że ceny niektórych relikwi przeznaczonych do sprzedaży (nie mówię tu o wystawianych minusowych) są kosmiczne, ale 8% to haracz bliski naszemu ZUSowi i skarbówce razem wziętych…
    A może dałoby się tak wprowadzić „progi” podatkowe? Np. relikwie do 100 tyś. C$ – 1%, do 200 tyś. – 2%,………. do 1 500 tyś. – 10%
    A przy cenach powyżej 1 500 000 to już nawet może być VAT 23%.
    Przyjmuję taką granicę ponieważ cena wyjściowa Papiestwa niektórych relikwi taka właśnie była.

  18. Aha, i jeszcze jedna taka refleksja (pytanie): czy podatek powinien być pobierany z góry(?) Sprzedałem – płacę podatek, proste. Owszem pozostaje kwestia tych ujemnych relikwi – tu ewentualny podatek przywycofaniu z rynku. Chociaż powiem szczerze, że pomysł Ojca Szymona z „dwa przyciski:deaktywuj i aktywuj relikwie” bardzo mi się podoba (a skoro wprowadzacie „trefne” relikwie to sami wiecie, że czasami trzeba nimi grać na rynku chociażby do wykonania qestów).

  19. Wiem, wiem, marudzę, ale jeszcze jedna kwestia: Prawo rynku czyli popyt-podaż. Wystawiam jakąś relikwię powiedzmy za 500 tyś.(podatek – 8% 40 tyś.), nie poszła. Wycofuję, bo chcę wystawić za niższą cenę i co wtedy? Kolejne 8% haraczu? Chyba, że pojawi się przy opcji wycofania z rynku jeszcze możliwość zmiany ceny bez wycofania relikwi (oczywiście po 24h karencji)?

    1. Podatek właśnie ma za zadanie dostosowywać cenę relikwii do możliwości kupujących. Co prawda cena podskoczy o 10% ale powinna zmniejszyć się liczba aukcji z ceną 3-4 większą niż cena zakupu.

      1. Podatek ma dostosowywać cenę ??
        Czy ty wiesz o czym ty piszesz ??

        Jedynie ograniczenia w wielkości narzutu mogą dostosowywać cenę do możliwości kupujących.

        1. Wiem o czym piszę. Jak już napisano w komentarzach – przygotowywany jest cykliczny powrót relikwii z rynku do właścicieli. Więc to oni będą musieli zastanowić, czy opłaca się zarabiać 30% na relikwii i sprzedać ją od razu, czy może ryzykować i wystawiać relikwie z zarobkiem 300%. Dodam, że wielcy handlarze odnieśli się do podatku z umiarkowanym entuzjazmem. Ale już powoli się do tego przyzwyczajają. I teraz relikwie będą miały bardziej rzeczywiste ceny. Bo kto wystawi relikwię za 9.999.999? Należy patrzeć globalnie, nie lokalnie.

          1. Mówisz że trzeba patrzeć globalnie a odnosisz się w swojej wypowiedzi do sytuacji sporadycznie występującej w stosunku do całkowitej ilości relikwii na wolnym rynku więc uważam dalej że nie wiesz kompletnie o czym piszesz …

  20. A mi osobiście pasowało by żeby wprowadzić coś takiego jak np. giełda i inwestowanie, waluta a może nawet kasyno żeby było można pograć z innym księdzem i przegrać parafialne pieniądze 😛 😀 a sprawę podatku popieram bo wszak przecież wszędzie płacimy podatki a ksiądz to też człowiek 😀 aha i naturalnie przydało by się żeby wizerunki budowli kościoła itd. się zmieniały przy następnych poziomach bo tak trochę to bida z tym 😀

  21. @Parafianin: pojawią się tylko jeden problem: w komentarzach do niedawnego postu pojawił się wątek zdjęcia blokady czasowej wycofania relikwii z rynku co pozwoliłoby na większą dynamikę cen, pobieranie opłaty przy wystawieniu przedmiotu jeszcze bardziej zamrozi ceny ponieważ wycofanie relikwii z rynku i wystawienie jej ponowne na sprzedaż będzie po prostu za drogie dla sprzedającego (pomnażanie kosztów wystawienia).
    Jasne można powiedzieć żeby bardziej przemyśleć cenę ale w przypadku wystawiania nowych relikwii jest to problem.
    Moje skromne propozycje dodanie możlwiości bezpłatnej modyfikacji ceny (pytanie tylko co z pobraną prowizją) lub pobieranie opłaty po sprzedaży – do banku trafia kwota pomniejszona o 8%.

    1. Blokada zostaje.

      Dynamika cen? Jak ktoś wystawi relikwię z marżą 30% – sprzeda ją pewnie od ręki. Jak ktoś wystawi ją z marżą 300% – może mieć trudności z jej sprzedażą.

  22. A jak to się ma do idei relikwii „złośliwych”, które z założenia miały być brane po to, że od razu je dezaktywować przez wolny rynek, trzymane za sejfem, żeby zrobić na złość ewentualnemu atakującemu?
    Jak dla mnie nie ma tu konsekwencji w budowaniu zasad gry…

    1. Ideą „złośliwych” relikwii jest robienie komuś na złość. To, że da się je dezaktywować przez wolny rynek pewnie ulegnie zmianie. I wtedy dopiero te relikwie będą miały zamierzony przez nas efekt. Bo aby komuś podrzucić świnię trzeba samemu ucierpieć. Zawsze można taką relikwię sprzedać papiestwu. Można też jej nie kupować. A nie rzucać się na trefne relikwie kiedy tylko pojawią się na rynku. Warto opracować strategię działania.

      1. Jak można ustalać jakąkolwiek strategię skoro zmieniasz zasady tej gry jak sobie chcesz ??

        Rozumie, żeby wcześniej była ankieta gdzie gracze mogliby ocenić pomysły i na podstawie której wprowadzano by zmiany lub by ich nie wprowadzono, a nie dokonujesz zmian wg swojego widzimisię.

        Pozdrawiam

        1. To jest dziwne. Jak wprowadzamy coś co daje możliwość zarobku – nikt się nie zasłania zasadami. Wszyscy się cieszą. Jak utrudniamy rozgrywkę, staramy się ją urealnić – pojawiają się zasady. Zresztą jakie zasady się zmieniły? Można wystawiać relikwie na wolnym rynku? Można. Pojawiła się opłata za wystawienie? I tak i nie. Można powiedzieć, że do tej pory:

          a) wynosiła 0%
          b) była pokrywana przez papiestwo
          c) ….

          Albo gra będzie ciekawsza i będą pojawiały się zmiany, albo umrze. Ciekawe czy przy nowościach, biskupstwach itd też będzie utyskiwanie na zmianę zasad? Pewnie tak.

  23. goscie pokroju Grosika, Yody i innych moznych doprowadzili do tego, ze ceny na rynku sa niebotyczne. Skupuja wszystkie cenne relikwie wystepujace w mniejszych ilosciach, a pozniej wystawiaja z duzo wiekszym przebiciem. Zlodziejstwo w bialy dzien. Poczatkujacy gracze nie maja szans. Mafia i zlodzieje!

  24. @ Parafianin
    upierasz się przy 24 godzinnej blokadzie, a należałoby ją znieśc i zapewne większość graczy myśli podobnie jak ja, może jakaś sonda?

  25. prosty przykład, chcę sprzedać relikwię szybko żeby mieć kasę w banku, a jakiś typ wystawia zaraz po mnie o 1 c$ taniej, chciałbym mieć możliwość wycofania i wystawienia jeszcze raz taniej niż on, bo przez te 24h pewnie ktoś kupi od niego.

      1. Teraz rozumie o co Ci chodzi, po takiej wypowiedzi wiadomo co chcesz zrobić 🙂 chcesz po prostu w tej grze zniszczyć handel.

        Dla graczy o bardzo wysokich poziomach 37 + ta gra stanie się nudna i umrze śmiercią naturalną niestety.

        Pozdrawiam

  26. Moja egzystencja na rynku ogranicza sie do wystawiania relikwi po dluzszym czasie, gdy potrzebuje kasy, wiec z mojej perspektywy ten podatek jedynie utrudni ludziom zdobywanie staych relikwi 🙂

    Wycenic sobie wycenie, i dolicze te 10% za podatek. Mnie to nie dotknie, a nowi niech sobie cierpia ;D Na stare relikwie lub z questow czasowych zawsze jest popyt, wiec Wasz niecny plan uderzenia w bogatych jak zwykle dotknie najbardziej nowych i biednych ^_^

    Pewnie moja slowa nic nie zmienia, ale tak chcialem sie podzielic swoimi odczuciami na ten temat, bo uwazam, ze jak opodatkowujecie rynek to mijacie sie z celem. Sam Wiesz, Parafianin, ze w tej grze nie dyskutuje sie cen tylko kupuje odrazu zanim ktos inny wykupi. Nie ma mozliwosci targowania sie 🙂 A stare relikwie to biale kruki sa ^^

    Jak dla mnie jedyna sluszna alternatywa bylyby limity np 50%-500% ceny poczatkowej, zeby nie bylo przemytow i zeby ludzie mogli na tym zarabiac w sensownym rozmiarze.

    Probujecie niwelowac skrajne zjawisko, utrudniajac wiekszosci zycie, nie wiem czy to wlasciwy kierunek rozwoju. Doceniam Twoj wklad i zaangazowanie, ale niektore decyzje powinny byc podejmowane z troszke szerszej perspektywy. Podkreslam to, ze nie bardzo mnie dotyczy ta nowosc, gdyz nie bawie sie w handel, wiec dodaje tylko swoja opinie z w miare objektywnego punktu widzenia 🙂

  27. Dla mnie system jest wporzo – ja handel relkami skonczylem jakis msc temu, sprzedaje tylko prywatnie.
    Od czsau do czsau coś zarzucę więc i nie uważam, że podatek jest czymś złym.
    Ktoś pisze, ze ceny będą wyższe…
    Hmm oto przykład:
    Relka obecnie kosztuje 1.4 mln i nikt nie chce jej kupic…
    Ktoś inny wystawia z podatkiem 1,6 aby wyjsc na zero. I myśli, że ktoś teraz ją kupi?
    Bez jaj 😉
    A tak wystawi za bańkę bo wkońcu rynek się załamie gdyż coraz mnie farm im wyzej w rankingu i ceny pojdą w dół… 😉
    Do tego czasu mam nadzieje, admini zmienia troche system walki i główny zarobek będzie z tego.
    Peace 😉

  28. Aha – oczywiscie wszsytko będzie wporządku jeśli zmieni się system walk – to jest jedyna równowaga dla podatku, inaczej będzie to zmiana tylko w 1 stronę… 😉

  29. Nie wiem, jak pozostali handlujący, ale ja na chwilę obecną całkowicie wstrzymałam sprzedaż zapasów magazynowych starszych relikwii. Mało tego, wycofałam ich sporo z rynku,
    ponieważ jestem w 100% przekonana, iż niedługo dostanę za nie o wiele więcej.

    Czekam cierpliwie, aż ceny wzrosną do satysfakcjonującego mnie poziomu. Już powoli rosną, a ilość dostępnych relikwii na rynku systematycznie się zmniejsza. Do tej pory, narzucałam zwykle do 50% marży, generując zysk na obrocie. Teraz mam zamiar narzucać o wiele więcej.

    Za każdy podatek, płaci kupujący. Jeśli ktoś sądzi, że może być inaczej, to tylko przypomnę odrobinę niedawnej historii. Pamiętacie ceny towarów i usług, zanim w Polsce wprowadzono podatek VAT, bądź tegoroczne zwiększenie jego stawki?
    Nie pamiętacie:).
    Za dwa tygodnie, kupujący też nie będą pamiętać, a tylko grzecznie zapłacą i to nie 8% , a co najmniej 20-30% obecnych cen.
    Może nawet więcej.

    Koledzy i koleżanki handlarze, boicie się, że nie będzie popytu?
    Będzie! Relikwie są kluczowym elementem tej gry.
    Bez nich grać się nie da. To znaczy da się, ale krótko :).

    Oczywiście, wszyscy musimy wzmocnić obronę, bo więcej będzie ataków desperatów, ale to akurat tej grze nada smaczku…..
    Awanse będą szybsze – czytaj więcej farm w zasięgu.

    Kolejnym plusem, będzie realna potrzeba rozbudowy budynków, podwyższających limit kasy i wreszcie pojawi się szansa, ograniczenia czarnego rynku i ukrócenia złodziejstwa, praktykowanego przez niektórych graczy. Nie mam tu na myśli wysokiej marży, ale pospolite oszustwa.

    A jeśli chodzi o nowe relikwie, to po co mamy wystawiać po 10 ofert?
    Wystarczy jedna. Zmorą każdego rynku, jest podaż większa od popytu. Może czas najwyższy, ten popyt wygenerować?
    Dawno, dawno temu, mój profesor od mikro,mawiał :
    „Jak masz sraczkę, to weź węgiel”
    Do przemyślenia, dla innych handlujących.

    Plusem dla Adminów, będzie niewielki wzrost obrotów ze sprzedaży odpustów, ale niestety musicie liczyć się częściowym odpływem, mniej zaradnych graczy. Ci, których nie stać na odpusty, odpadną pierwsi. Takie jest życie.

    Oczywiście, zastrzegam, iż mogę się mylić.
    Nieomylne, jest tylko Ministerstwo Finansów i Papież :).

    1. Sensowny post. Podejście handlarza z krwi i kości. Co do popytu – będzie większy. I pewnie kupujący zapłacą więcej – ale będą mogli kupić relikwie, bo komu będzie się opłacało wystawianie relikwii po kosmicznych cenach? Takich, na które nikt nie może sobie pozwolić.

      A już niedługo kolejne nowości.

  30. autor: Parafianin

    02 sie 2011 o godz. 09:30
    Odpowiedz

    Ideą „złośliwych” relikwii jest robienie komuś na złość. To, że da się je dezaktywować przez wolny rynek pewnie ulegnie zmianie. I wtedy dopiero te relikwie będą miały zamierzony przez nas efekt. Bo aby komuś podrzucić świnię trzeba samemu ucierpieć. Zawsze można taką relikwię sprzedać papiestwu. Można też jej nie kupować. A nie rzucać się na trefne relikwie kiedy tylko pojawią się na rynku. Warto opracować strategię działania.

    Super pomysł więc w praktyce będzie wyglądało to tak:
    Ktoś notorycznie mnie atakuje.Wydaje 150 000 na komunizm,trzymam go poza sejfem ale nie na wolnym rynku czyli działa i nie moge grać bo nie mam energii do momentu w którym ktoś nie zaatakuje i go nie przejmie.Jak go przejmie sprzedaje papiestwu i po 5 minutach zaatakuje znów.Czyli 150 000 w błoto a do tego nie moge grać.Rzeczywiście świetne urozmaicenie gry.

    1. Niby tak – ale on jeszcze musi sprzedać tą relikwię. A co jeśli papiestwo nie będzie chciało jej kupić? Albo będzie trzeba dopłacić aby ją od niego wzięło? Więc pisanie jak to będzie w praktyce wyglądało na razie mija się z celem. Nie ma dostępnych wszystkich informacji. Więc trzeba gdybać. A gdybanie ma to do siebie, że czasem mija się z prawdą 🙂

  31. Mi się to podoba, nareszcie nie będzie cwaniaków z cenami 9999999 i można będzie kupić wszystko za normalną cenę.

  32. Tyle skasujcie to głosowanie, bo noobki widzę że głosują na 2% żeby dalej se robić jakiś depozyt z rynku.
    Nienawidzę ludzi z rynku co blokują relikwie mega ceną, jest teraz jedna relikwia co bym wiele za nią dał, a jakiś fraj#r zablokował na mega cenę.
    Proponuje 10%, chociaż można by i więcej.

  33. Tak się zastanawiam – skoro wprowadzenie podatku jest podyktowane argumentami „pozbycia się relikwii za kosmiczną cenę”, „częściowego utrudnienia włączania i wyłączania relikwii” i „urealnieniem cen na rynku”, zaś wzrost cen relikwii jest efektem ubocznym, to czemu zamiast 8% podatku nie ustanowić 8% kaucji przy wystawieniu przedmiotu? W przypadku sprzedaży zostaje zwrócona, w przypadku gdy się nie sprzeda (zostanie wycofany przez gracza albo przez „czyszczenie rynku”) przepada. Wszystkie trzy powyższe postulaty zostałyby spełnione, a cena relikwii nie zostałaby zawyżona przez podatek (i tym skuteczniej zostałaby obniżona zachęcając do wystawienia po realnej cenie zwrotem kaucji).

    1. @ Xander

      Ta dyskusja naprawdę nie ma sensu ponieważ żadne argumenty ani podpowiedzi niestety nie trafiają do administracji w tym wątku.

      Pozdrawiam

  34. @parafianka

    Zacnie pisze ten proboszcz o anielskiej zapewne urodzie 😉 Polać jej wina mszalnego bo zasłużyła. Tak, podatek zmieni troche na wolnym rynku ale jeśli ktokolwiek myśli że będzie taniej – myli się i to ogromnie. Ofert do wyboru będzie mniej i trzeba będzie polować na nie jak w markecie a do tego ceny na pewno uwzględnią podatek i to nie w niedalekiej przyszłości ale podejrzewam że od razu.

    Sumarycznie – tanie relikwie (poniżej 500k) będą nieco droższe a te droższe (powyżej 1M) będą bardziej unikalne i wcale nie tańsze.

  35. @Michael

    Sam jesteś noobek jak myślisz że teraz kupisz Koszyk Kaczyńskiego czy Dziecko kilkakrotnie taniej. Ten „cwaniak” który wystawia relikwię za miliony wcale nie wystawi jej teraz za dziesięć razy mniej specjalnie żebyś mógł kupić, po prostu jej nie wystawi.

  36. TO jest jawny skok na wolność rynkową. Co z tego, że ktoś wystawia relikwie po kosmicznych cenach? Jego sprawa ile za to chce, jak komuś coś wydaje się za drogie, to niech nie kupuje.
    A teraz ludzie co wystawiają doliczą jeszcze z 10% i będzie tylko gorzej.

  37. @parafianin
    sprzedam, tylko kiedy? Napisałem, że chcę sprzedać szybko żeby nie blokować miejsca w sejfie, a ostatnio moje duże książeczki czekały 3 dni na kupca ;P

    @ handlarze
    należy wprowadzić limit – nie można wystawić relikwii za więcej niż wynosi pojemność parafii (portfela) sprzedającego. To zrobi koniec z kosmicznymi cenami i szemranymi zakupami na raty

  38. @korbik
    Końca sprzedaży na czarnym rynku nie będzie.
    Jest popyt na relikwie za 10 czy 15 MLN i da się to sprzedać.
    Uważam, ze są zaufani kupujący / sprzedający i bez problemu to działa. Oczywiście zdarzają sie oszuści… Tego nigdy nie unikniemy.

    Podatek jest OK. Jak ktoś jest cierpliwy i jest nocnym markiem to i uciułać co nieco można 🙂

  39. Te wszystkie podatki to pic na wodę. Następnym razem zróbcie ankietę co wprowadzić a nie po ile. Ludzie tutaj mają znacznie lepsze pomysły i rozwiązania niż podatki.

  40. Skoro ma być podatek od sprzedaży to powinien być progresywny (a nie proporcjonalny) – np. 10% od ceny powyżej 1 mln, a od ceny z przedziału 0,5-1 mln – 5%.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *