Księża nie mają przyjaciół. Nie oznacza to jednak, że nie mogą mieć telefonu do przyjaciela. Przecież przyjacielem można nazwać bankiera, płatnego mordercę, dostawcę pizzy czy też przyjaciółkę z salonu fizjoterapii praktycznej. Dzięki temu, każdy ksiądz może mieć poczucie, że ma przyjaciela. Co mu to daje? Lepsze samopoczucie i przyjemność z głoszenia kazań. No dobra, lepsze samopoczucie. Bo wystarczy zadzwonić i przyjaciel jest. Wirtualny. Ale jest.
BONUSY:
- miejsce na C$ +2000
- przyrost zdrowia: +1
- przyrost energii: +1
- przyrost C$: +2
PROMOCJE CENOWE:
Relikwię za jedyne 1000 C$ można kupić codziennie (o ile jest na rynku) między godziną 5:00 a 6:00 (rano – godziny ranne, nie mylić z popołudniowymi)