Tysiąc lubiących nas na FaceBooku oślepił nas. A raczej oślepił nas alkohol, który trzeba było wypić w ramach świętowania. I dopiero w trzeciej dobie zaczynamy świętowanie. Już poleciał gołąb do nuncjusza. Miejmy nadzieję, że niedługo przybędzie i jakieś prezenty przywiezie. No chyba, że nie przywiezie. To dopiero się zobaczy.
Świętowanie będzie trwało dłuższy czas. Przygotowaliśmy już kilka questów. Pierwszy quest rozpocznie się w czwartek. A już jutro będzie można przeczytać o nim na blogu.
Wszyscy, którzy jeszcze nas nie lubią – mają szansę aby to zrobić.