Pod tym postem można zgłaszać swoje propozycje i sugestie. Mogą dotyczyć questów, relikwii, rozwiązań technicznych itd. Nie ma gwarancji, że zostaną one wdrożone. Ale zapewne te, które będą rzeczowe i sensowne mają na to spore szanse.
Dlatego proszę nie śmiecić w innych wątkach i pod innymi postami.
Przez m.in. wprowadzenie relikwii zmniejszających statystyki zachodzi od czasu do czasu potrzeba „wyłączenia” jakiejś relikwii. Jeżeli nie chce się relikwii stracić jedyną możliwością jest wystawienie jej na wolny rynek za sporą sumę pieniędzy.
Może wprowadzić coś takiego jak Sejf i nazwać to np. Bunkrem? Albo wprowadzić nowy budynek o takiej nazwie? Działało by to na podobnej zasadzie co Sejf, ale relikwie schowane do Bunkru nie oddziaływały by na parafię. Oczywiście ceny powinny być sporo wyższe niż np. ceny Sejfu, by Bunkier nie stał się drugim sejfem. Poza tym miejsce pod ziemią jest drogie i zabierać go dużo z terenu parafii nie można, bo nie będzie gdzie chować zmarłych.
/* Można by z czasem, po rozwinięciu Bunkru do określonego poziomu zablokować jego dalszy rozwój, ze względu na kolidowanie z Cmentarzem, tak by gracz musiał wybrać: Większy Bunkier albo większy Cmentarz */
Pierwszy poziom Bunkru mógłby kosztować np. 200.000 C$ i dawać miejsce na jedną relikwię. Następny 400.000 C$ i także miejsce na jedną relikwię. Dalej 800.000 C$ i również miejsce na jedną relikwię. Itd.
Pisałem wcześniej o ukróceniu wystawiania relikwii na wolny rynek za wielkie sumy pieniędzy i Parafianin stwierdził, że trwają prace nad czymś takim. Jeśli rzeczywiście nie można będzie wystawić relikwii na wolny rynek za taką sumę, że nikt nie będzie mógł jej kupić to Bunkier wydaje mi się „możliwym” rozwiązaniem. Może jest lepsze, może administracji chodzi o coś innego z tym wolnym rynkiem i coś o czym piszę nie będzie miało wtedy racji bytu. Tak tylko piszę co przyszło mi do głowy.
Wystarczy brac prowizje np 10% od wystawiania relikwii na rynku i po sprawie.
dokładnie
@Marcin
Tzn, że szykuje się nieuchronny wzrost cen relikwii na rynku.
Za każdy podatek, zwykle płaci kupujący – przynajmniej tak bywa w życiu – w grze też, bo prawa ekonomii są takie same dla dużych i małych populacji, z zastrzeżeniem, że w małych populacjach czas reakcji jest krótszy.
Na początku ceny spadną, bo mniej zasobnych handlarzy, odstraszą koszty dodatkowe. Potem zostaną tylko handlarze najzasobniejsi w C$, którym 200 – 300 tys., nie robi różnicy i ceny poszybują w górę.
Ponadto uzyskają dużą przewagę w grze, bo będzie ich stać na manipulowanie trefnymi relikwiami w zależności od potrzeb, czego mniej zasobni, zrobić nie będą mogli.
Jeśli o to Wam chodzi, to ja popieram.
Za kilka tygodni będzie więcej farm do łupienia :).
Tak, wzrost pewnie jakiś będzie. Jednak niekoniecznie. Bo wprowadzenie samego podatku to strzał w stopę. Tutaj potrzeba większej ilości zmian. Takich aby wolny rynek był nadal opłacalny. A handlarze muszą też wiedzieć, że wysoka cena nie oznacza sporego zarobku. Bo ci doświadczeni wiedzą, że najlepiej zarabia się na ilości i rozsądnym narzucie 🙂
@Prafianin
Mam doktorat z ekonomii :).
I dopiero teraz o tym mówisz? 🙂 W sumie mogłabyś przygotować zarys prawdziwej ekonomii. Ale wiesz, nie uniwersyteckiej, lecz życiowej 😀
@Parafianin
Życiową, to ja ćwiczę w życiu i to na sporą skalę.
Po to był mi potrzebny doktorat :).
Parafia to dla mnie przyjemność i wypoczynek, po grze rynkowej w realu. W życiu trudniej jest zarobić 100 mln PLN w miesiąc lub nastukać kilkaset tysięcy wiernych klientów.
W rzeczywistości alternatywnej, podatki są wyższe, płaci się ZUS od wiernych, konkurencja jest liczniejsza itp :).
Rozumiem, że przygotowujecie system oprocentowania depozytów bankowych, aby utrzymać opłacalność sprzedaży na rynku.
Mam tylko jedna sugestię. Weźcie pod uwagę, że subiektywny czas w grze biegnie około 50 razy szybciej, niż w realu, a zatem oprocentowanie, powinno pojawiać się z częstotliwością raz na tydzień lub raz na 2 tygodnie. Dajcie również możliwość częściowej wypłaty odsetek. Rentierzy się pojawią, ale jest to mniej groźne zjawisko, niż ubytek aktywnych graczy. Wy zarabiacie na ilości graczy. Na farmach „zarabiają” tylko gracze.
Kolejna sugestia dotyczy stopnia komplikacji gry. Nie przesadzajcie.
Mniej obrotni gracze odpadną koło 25 poziomu i znowu pojawi się kilka tysięcy farm, co zysku wam nie da :).
Na razie tyle, muszę kilka minut popracować :).
Nie – o oprocentowaniu w chwili obecnej nie myślimy. Chcemy wprowadzić inne rozwiązania. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
A stopień komplikacji, to trudna sprawa. Mamy masę informacji, że gra jest zbyt prosta i odrobina komplikacji jest mile widziana. Bo kiedy gra się prosto, bez przeszkód – to zaczyna wkradać się nuda.
@Parafianin
Czekam z niecierpliwością na nowe rozwiązania ekonomiczne.
A jeśli chodzi o stopień komplikacji;
Farmerama ma 30 milionów kont ( około 20 milionów aktywnych graczy – po 30 dniach kasują nieaktywne konto, więc dane są w miarę prawdziwe), 180 – 200 mln Euro miesięcznych obrotów i zysk na poziomie 40%.
Stopień komplikacji jest żaden. Gra jest nudna jak flaki z olejem, a jednak zdobywa wszystkie nagrody dla najlepszych gier na rynku europejskim. 3/4 graczy odpada około 50 poziomu (z nudów), na ich miejsce przychodzą miliony nowych i ….. wydają kolejne miliony Euro.
To tak, dla przemyślenia.
Mechanizm ten sam, tylko obroty macie mniejsze :).
My o zyskach na razie nie myślimy 🙂 Znaczy myślimy… 😀 Jednak zysk to nie wszystko, liczy się dobra zabawa. Sam grałem w większość gier online i jakoś lepiej grało mi się w te z dużą ilością opcji.
A co do nieaktywnych kont – też przymierzamy się do tego aby wszystkie nieaktywne konta były automatycznie kasowane lub blokowane. To jak wszystko – wymaga czasu.
Parafianka masz doktorat z ekonomii i grasz w Parafia.biz? haha… W zycie pewnie biede klepiesz to chociarz tu mozesz powojowac 😛
Byś się zdziwił, wiedząc ilu jest tu doktorów oraz innych osób ze środowisk akademickich 🙂 To normalni ludzie i też cenią sobie rozrywkę.
Wow sledzicie uzutkownikow do tego stopnia…
@filiusz
Trochę byś się zdziwił, gdybyś się dowiedział co robię zawodowo i na jaką skalę. Natomiast z zarobków, spowiadam się tylko fiskusowi, a nie innym proboszczom :).
A żeby, Cię całkiem skonfundować, dodam iż kiedy zaczynałam studia, to nikt nie słyszał o Windowsie, a kompy miały oszałamiającą pojemność HDD około 300MB i tylko te najlepsze.
Jestem dinozaurem w tej grze i ….. dobrze mi z tym.
Doświadczenie życiowe, daje mi sporo przewagi, nad zapałem młodości.
Poza tym jestem na tyle normalna, że gram w Parafia.biz, m.in dlatego, że jest dużo spokojniejsza, niż życie w realu.
Zauważ, iż stratę kilku milionów C$, łatwiej jest przeboleć, niż stratę kilku milionów PLN.
A z gry, radochy mam co niemiara, zwłaszcza jak ścieram się z młodziakami :).
parafianka tym razem trochę przesadziłaś…
„pamiętam” tamte czasy,
windowsy(3.1/3.11) były dostępne „już” na PC 286,
w czasach gdy komputery miały maksymalną dostępną wielkość HDD rzędu 20MB,(do dziś mam ten system na „sentymentalnym” HDD), RAM rzędu 640KB był „wypasem”…
Procesor 8MHz… a teraz 4GHz ot technika…
300MB – wtedy nikt nie marzył że kiedykolwiek tyle wsadzi do komputera, gdyż nie było tak dużych dysków twardych…
PC 386 miały już dyski >80MB
potem już poszło z górki…
z ciekawostek – satelity i statki kosmiczne do dziś pracują na PC 286 – były najbardziej odporne – z uwagi na prostotę wykonania(grubości ścieżek itp…)
dla młodych…
…już na 286 można było grać w „ówczesnym” internecie…
do tej pory możecie znaleźć gry MUD na TELNET np STUDNIA DUSZ…
BEZ GRAFIKI – SAM TEKST… i się grało…
„oczywiście” ówczesny internet był na poziomie „Gier wojennych” – o ile pamiętacie taki film…
Heh,…
net ma jedną zaletę, można być anonimowym…
ma też inną – można wybrać sobie formę rozrywki…
o doktoracie mogę co najwyżej „pomarzyć”,
lecz to nie oznacza że miałbym kogoś wyśmiewać…
Grałem w wiele gier,
parafia przyciągnęła mnie „tematyką”,
lecz gdyby nie „miodność” sama tematyka szybko by zbrzydła…
Jest kilka gier o tematyce kościelnej,
parafia jest …”najprostsza”,
dzięki czemu można przy niej ODPOCZĄĆ,
owszem,
trzeba myśleć JAK grać, lecz poza tym jest ok.
Co prawda ostatnio lekko przesadzacie z ilościami relikwii,
w ten sposób na sylwestra niektórzy gracze będą świętować zdobycie 10,000 typu relikwii,
radziłbym większą rozwagę,
owszem, relikwie się przydają,
lecz co za dużo to i świnia nie zje…
Jak byście wrzucali JEDNĄ relikwię co 1-2 tygodnie – stanowiła by WYDARZENIE,
gracze CZEKALIBY na nią,
.. obecnie wchodzi się do gry z NADZIEJĄ – że tym razem NIC nie rzuciliście…
RELIKWIE zaczynają w grze odgrywać coraz większą rolę i ich posiadanie zaczyna być obowiązkowe,
wskaźniki oscylują na granicy dostępności(budynki/questy/…),
brak kilku relikwii oznacza często koniec rozwoju parafii, oraz wystawia gracza na los farmy…
Jak już wcześniej na forum pisałem,
gra jest pozornie „prosta”,
lecz szybkość zdobywania exp-a sprawia, że nowi gracze szybko wbijają się na wysokie poziomy.
Dosyć dużo farmię,
dramatem, jest ilu graczy MYŚLI STRATEGICZNIE(garstka)
W ramach jednego lvl-a spotykam 1-5 graczy którzy mają czym walczyć, reszta chyba myśli że wojsko było obowiązkowe za komuny – teraz można grać i bez niego…
Teoretycznie tacy gracze powinni mnie cieszyć,
lecz ile można farmić w stylu wybierz(gracza)/kliknij/cofnij/wybierz(kolejnego gracza)/kliknij/…
to ogłupia…
Obecnie jestem zmuszony do takiego działania masowym wysypywaniem relikwii oraz cenami rozbudowy budynków.
Co do zasad gry…
1.Proponowałbym ograniczenie cen relikwii na wolnym rynku do maksymalnej pojemności kasy przy posiadaniu wszystkich budynków i relikwii dodających miejsca na C$.
Ta wartość była by zmieniana dynamicznie w miarę rozwoju tych zmiennych…
2.Proponowałbym wprowadzenie „opłaty” za wystawianie relikwii na wolnym rynku – 10% powinno być ok,
było by potrącane przy sprzedaży – LUB WYCOFANIU relikwii z rynku.
BRAK KASY na opłacenie – przy wycofaniu – BLOKOWAŁBY możliwość wycofania relikwii z rynku.
3.Proponowałbym możliwość „blokowania” bonusów relikwii w ramach parafii,
sposób wykonania – choćby pozycja w „RELIKWIE W PARAFII” obok schowaj w sejfie/sprzedaj/sprzedaj na rynku – dodatkowa opcja – BLOKUJ BONUSY… oczywiście nie chroniło by to przed przejęciem w razie ataku…
4.Proponowałbym jak już powyżej wspomniałem – NOWE RELIKWIE powinny pojawiać sie co 1-2 tygodnie,
Co więcej,
gdyby relikwie były dostępne TYLKO jako efekt wykonania QUESTU – stanowiło by to rozsądne rozwiązanie problemu ich ilości na rynku…
Nikt nie posiadałby 20-100 takich samych relikwii, gdyż quest wykonuje się RAZ,
ograniczyło by to masowe wykupowanie,
zaś gracze którzy jakiejś relikwii potrzebują – mieli by możliwość jej osiągnięcia – bez szukania jej za chhhhhhhorendalne kwoty na rynku…
pewnie coś jeszcze dorzucę, ale muszę przemyśleć kilka pomysłów…
@ spantek
A jednak miło, że nie tylko ja pamiętam tamte czasy :).
BTW, z kompami zetknęłam się dopiero na SGH i były już takie wypasione. Kiedy byłam w wieku nastoletnim, niektórzy szczęśliwcy posiadali tylko Atari i Commodore, a oprogramowanie wgrywało się z taśmy magnetofonowej.
Z twoimi uwagami, w 99% się zgadzam, z zastrzeżeniem, iż relikwie powinny pojawiać się na rynku, niezależnie od questów. Tyle, że tak jak piszesz, o wiele rzadziej.
Relikwie dostępne WYŁĄCZNIE jako bonus do questów, zabiłyby dynamikę tej gry, a ta jest niezbędna, aby gra przetrwała.
Poza tym wolny rynek straciłby rację bytu.
Rynek musi pozostać wolny!
Reglamentację i kartki na mydło, też chyba pamiętasz.
To nie było fajne. Wszyscy mieli kupę kasy, ale można ją było sobie użyć zamiast papieru toaletowego, który też był nieosiągalny :).
Zresztą, po co jeździć po innych parafiach, skoro nic za C$, byś nie kupił? Po co walczyć? Hodowalibyśmy sobie wiernych, tak jak bydełko na Farmeramie, tylko po co?
Dlatego gram w Parafię, że tej nudy nie ma i jest fajny bezpośredni kontakt z innymi graczami.
Wszystkim reglamentacjom i ograniczeniom na wolnym rynku, mówię stanowcze NIE! 🙂
Z wyjątkiem podatków. To jest ok.
I jeszcze jedno.
Wyłączcie proszę, tą banię u papieża, bo jest to jedyny element gry, który doprowadza mnie do ……… ;).
@spantek – Dziękuję, że powtórzyłeś po mnie punkty 1, 2 i 3. Miło, że ktoś się ze mną zgadza. 🙂
Nijaki @Bango i @skowronek także popierają, szkoda, że nie tutaj a w Pogaduchach. 🙂
Dorzuć jeszcze do Twoich pomysłów możliwość kupienia maksymalnie X relikwii w odstępach czasów wynoszących Y, np. 3 na minutę. 🙂
IMHO dobrym Twoim pomysłem, a także @Bango, @skowronka i kilku innych osób będzie także wprowadzenie możliwości wystawiania relikwii graczom do określonego poziomu. Np. wystawiam relikwię za 20.000 C$ graczom o maksymalnym poziomie wynoszącym 25.
Ja nie wiem jak to jest, że niektórym graczom przychodzą do głowy nowe pomysły po tym jak ktoś je opisze…
Nie żebym miał coś do powtarzania tego co zostało już napisane, jeżeli komuś się podoba, ale podpisywanie się pod tym…
OOOOK…
@Paweł Kosiński
Wszyscy gramy w tą samą grę,
Staram się czytać forum na bieżąco, by wiedzieć czego mogę się spodziewać…
Wiele tematów było poruszanych, w tym również przeze mnie – bez odzewu.
Dlatego, ponieważ podzielam określone kwestie – staram się je komasować w wypowiedziach – łatwiej być zauważonym poruszając wiele spraw, niż pisząc jedno zdanie w jednej kwestii…
Nie roszczę sobie praw do treści poruszanych w kwestii gry,
o wielu rzeczach czytałem – jeśli się z nimi zgadzam – nie widzę powodu by o nich milczeć…
Jeśli gracze milczą – skąd admini mają znać nasze zdanie o grze…
Samą grą nic nie wyrażamy, co innego nasze żale / płacze i złośliwości… 😉
@Parafianka
Chylę czoła przed twoją strategią gry,
ja z początku grałem „na żywioł” – podejrzewam, że tak jak większość graczy,
otrzeźwienie przyszło trochę za późno,
staram, się nadrobić braki…
Co do pomysłu na relikwie pochodzące z questów – wbrew pozorom nie zlikwiduje to wolnego rynku – tak jak „komuna” i kartki nie oznaczały likwidacji bazarów i handlu prywatnego – przykładem bazar różyckiego czy bazar w rembertowie(w warszawie)…
Wszak relikwie zdobyte w questach można stracić w czasie ataku,
można chcieć zyskać kasę na sprzedaży „zbędnej” relikwii,
poza tym jest dużo relikwii już dostępnych w grze – przecież one nie zostaną w jednej chwili wykasowane.
Ruch w relikwiach będzie trwał,
lecz nie będzie tak jak dziś – że rzut 500 relikwii znika w ciągu 2-3 minut…
Innym rozwiązaniem jest ustanawianie cen na relikwie rzucane na rynek – rzędu 1-2 mlnC$ – jak pokazuje historia, takie relikwie nie znikają po 5 minutach…
Minusem jest fakt niedostępności tych relikwii dla niżej rozwiniętych graczy…
Można by rozwiązać ten problem tak jak to miało już miejsce w grze – rzutem relikwii w cenie np 2mln oraz uzupełnieniem tego QUESTEM z tą samą relikwią, tylko ceną rozbita na wiele zadań / kliknięć.
Umożliwiło by to zdobycie relikwii zarówno graczom którzy nie cierpią na pustki w kasie, jak i tym mniej majętnym – którzy dopiero zaczynają grę…
@Marcin / @Parafianin / @…
– Proszę uprzejmie o wrzucenie jako „samodzielny” temat wykazu
wszystkich budynków – z podziałem na poziomy rozbudowy / bonusy oraz koszty/warunki rozbudowy.
– Proszę uprzejmie o wrzucenie jako „samodzielny” temat wykazu
ilości EXP-a LVL
– Proszę uprzejmie o wrzucenie jako „samodzielny” temat wykazu
„siły jednostkowej” jednostek wzbogaconych o wszelkie bonusy(dodatnie)
Jakby to wszystko było na bieżąco aktualizowane – było by miodzio…
Wiem – jest to droga przez mękę – sam próbuję to opanować i jak na razie wymiękam, lecz nie mam dostępu do danych jakie są dla was oczywiste…
Parafianko 🙂 Dla mnie Stan Wojenny to był czas złoty, miałem kilka lat lat i gdy taty siostra robiła rano zakupy we FRA wieczorem wpierdzielałem je w WAW 🙂
BTW. W którym roku konczyłaś moją SGPiS 😉 Ja doktoranckie robiłem na H jako jeden z pierwszej setki z PL 😉
Sorry, zbyt szybko chciałem napisać. Punkt 2 po @Marcinie, przepraszam.
@ skowronek
Nie wszyscy mieli takie złote czasy….
Zaczęłam SGPiS, skończyłam SGH – rocznika Ci nie podam bo:
– damy o dokładny wiek się nie pyta.
– jak Ci podam, to nie daj Bóg, zidentyfikujesz mnie konkretnie
i będzie kicha medialna w pewnym gronie, że taka poważna kobieta gra na Parafia.biz 🙂
Ile osób zrozumie?
Znaczki też zbieram, ale to podaję do wiadomości publicznej.
Qest Powstanie Warszawskie
Jako że we wszystkich parafiach co roku mówi się o tych młodych i dzielnych żołnierzach, w twojej parafii też nie może tego zabraknąć. Ale jak wiadomo Twoja parafia jest najlepsza dlatego Ty jako porządny ksiądz patriota będziesz świętował całe 63 dni aż do samej kapitulacji. Dodatkowo stworzysz małe muzeum parafialne na którym troszkę się wzbogacisz. W zamian za patriotyczną postawę Rzym przyzna Ci pozwolenie na budowę pomnika, który jak to pomnik wspomoże twoje fortyfikacje obronne na parafii.
rekonstrukcja walk
zdrowie: 70
energia: 100
kasa: 200 63 razy kliknąć
galeria Powstania Warszawskiego
zdrowie: 10
energia: 150kasa(bonus) 5000 20 kliknięć
Budowa pomnika
zdrowie:50
energia: 200
kasa: 200.000 1 kliknięcie
Relikwia pomnik
ministranci: atak + 2 obrona +1
małe dewotki: atak +1 obrona +5
babcie mocherowe: atak + 5 obrona +20
gospodynie proboszcza: atak +10 obrona + 200
Oj zapomniałem dodać obrazka ale myślę ze coś sami wykombinujecie jak nie to proszę o kontakt jako że posiadam wiele zdjęć z tego okresu
No właśnie z legalnymi obrazkami jest największy kłopot.
@Marcin ja mam sporo zdjęć i z muzeum powstania warszawskiego jak i z tego okresu prywatnych. Więc jeśli oto chodzi to nie ma problemu jeśli wiesz jak to wygląda od strony prawenej. a sam qest może byc??
Ciekawy pomysł. Quest OK. Ale na bonusem pomnika trzeba pomyśleć. Zwłaszcza bonus Babci. Ale to admin ma ostatni głos.
@malpa
Jak dodasz zdjęcia, które nie naruszają praw innych osób to quest będzie. Generalnie jak robisz je sam i są na nich ludzie, którzy są częścią jakiegoś publicznego wydarzenia to można je publikować. Jeśli jesteś na nich sam to musisz wyrazić zgodę na publikację. Jeśli Ty jesteś autorem to napisz, że zgadzasz się na nieodpłatną publikację.
A ja proponuję quest lub relikfię na temat PAPIEZYCY JOANNY.Czli będziecie mieli więcej opisanego na WIKIPEDII o niej
Parafianin – zróbcie jaką relikwię – niech ona bedzie okrutnie droga, ale niech ma bardzo duzy przyrost C$ – jak zwykle u nas jest duży problem z C$.
Przyrost C$ +100
miejsce na C$ -400000
Ministranci – 8 ataku
Dewotki – 9 obrony
Przyrost wiernych +1
Ilośc wiernych +100
@Marcin ja jestem autorem większości zdjęć, jest pytanie jak ze zdjęciami z muzeum powstania warszawskiego czy one tez nalezą do mnie. jeśli tak to wyslij mi na maila jak ma wyglądac takie przekazanie praw autorskich dla gry
@tomaszsz pyanie co chcesz wiedzieć więcej na temat papierzycy niż jest na wikipedii
Zdjęcia należy gdzieś shostować. Potem tu na blogu podać liank i napisać, że ja autor zdjęć pozwalam na ich komercyjne użycie.
Ewentualnie z takim samym zapisem wysłać je na adres: info@parafia.biz.
Co do zdjęć z muzeum to nie wiem jak wygląda regulamin muzeum ale na pewno możesz dysponować zdjęciami z imprez publicznych.
Yoda nie wciskaj kitu, masz problem z kasa, a chcesz zeby powstala bardzo droga relikwia, ciekawe za co ja niby kupisz? Nie podpuszczaj adminow.
@malpa-Nie ja nic niechcem wiedzieć tylko proponowałem adminom by zrobili jakiś quest czy relikfię na temat PAPIEżYCY a napisałem ze wiadomosci sa na wikipedia poniewaz chcem by admini coś o niej przyczytali i pomyśleli nadtym ale napisali mi już wiadomość ze tego nieplanują
Jestem bardzo smutny z powodu mojego konta zepsutego w questach.Mam pytanie czy u was gdy skączycie quest do dostajecie nagrodę?Bo ja niecałkiem,a dokładnie pieniądze doostaje lecz lvl następnego nigdy niedoastałem za żaden quest,może mam coś zepssutego z kontem a może nie moze wy też tak macię?Proszę o odpisanie czy macie wynagrodzenie pełne czy niepełne.Bo niewiem co mam robic proszę o wszystkich z gorącym sercem o pomoc.Dziękuję
Quest nie daje zmiany levelu tylko określoną liczbę punktów doświadczenia. Oczywiście może się zdarzyć, że zdobyte punkty doświadczenia spowodują zmianę levelu gracza ale są to sytuacje sporadyczne.
yyy że co????????A ja myślałem przez ten czas że to jeden lvl się podwyższa-mimo to dziękuję za wytłumaczenie mi tego już rozwiazanego problemu
święte żelazko bonusy ministranci plus 10 atak lektorzy plus 100 atak organiści plus 1 000 atak małe dewotki plus 10 obrona , Babcie Moherowe plus 100 obrona gospodynie proboszcza 1 000 obrona przyrost kasy minus 25 miejsce na wiernych plus 25 koszt 750 000
A może by tak wprowadzić opcję, że wojsko na pielgrzymkę zabiera relikwię/e (cena oczywiście odpowiednio wyższa).
Szanowni Admini.
Proszę o rozważenie wprowadzenia możliwości resetu wydanych pkt doświadczenia i ich ponowne wykorzystanie powiedzmy dla graczy od 40 lvl.
Mając ten lvl mało kto chce kasować aby smigac od nowa.
A takim sposobem można jednorazowo naprawic błędy przeszłości i żyć długo i szczęśliwie 😉
Pozdrawiam i proszę o przemyślenie.
O ten reset już się upominał niejeden i chyba nic z tego nie będzie…
…dla graczy od 40LVL czyli dokładnie dla 8 (OŚMIU!) graczy mają zmieniać zasady? Z całym szacunkiem ale chyba przeginasz 😉
JA proponuje wszystkim wykasowac punkty doswiadczenia i bedzie ok 🙂
I wojsko i budynki i relikwie.
@Parafianin, @Marcin
Panowie moja propozycja jest nastepuja: Z tego wzgledu iz praktycznie z kazdym dniem na rynku przybywa nowych relikwi (robi sie maly tlok) mozna by wprowadzic taka mini wyszukiwarke. Klikajac np. literke „p” zostaja ukazane relikwie na ta wlasnie litere co jest ulatwieniem dla kupujacego (bez mozolnego szukania). Druga sprawa to wprowadzanie do wyszukiwarki przedzialu cenowego za jaki chcemy zakupic relikwie. Przykladowo chce zakupic relikwie w okolicach 200000$ wiec wpisuje do wyszukiwarki przedzial np. 150000- 220000$. Na pewno bedzie to duze ulatwienie dla graczy, ktorzy rozpoczynaja swoja przygode w grze. Obecnie wchodzac na wolny rynek mozna dostac zawrotu glowy patrzac na ilosc relikwi, ktora tam wystepuje. Prosze o rozpatrzenie mojej propozycji, a pozostalych graczy prosze o poparcie.
Ciekawe. Dam znać adminom.
Gdybyś nie miał ********************** jak to mówi Twój login, zrozumiałbyś dlaczego od 40.
Dlatego, że trzeba długo grać aby go mieć i nie opłaca się dla starych błędów zakładać od nowa.
Bo od 30 to jescze mozna zaczac od nowa, potem jest szkoda.
Rownie dobrze może być od 35, mnie bez różnicy.
Popieram to co proponuje Filiusz 😉
@ Grosik Nie chwytam co mają oznaczać te * w moim niby loginie?
Co do błędów to chyba nie popełniałeś ich zbyt wiele skoro jesteś pierwszy ;-P
************* zastąpiły niepotrzebne słowa.
MIło Marcienie że masz mnie za idiotę. Chodzi mi o samą istote tego co ukryte pod gwiazdkami, to tylko nick, co ma wspólnego z levelem?
Robiąc przegląd nicków to sporo jest zboczeńców, satanistów, nazistów, tylko kto by to brał na poważnie, skoro wszyscy(prawie, poza pewnym ministrantem sic!) zgadzamy się co do charakteru satyrycznego tej gry. A mnie np. bawi przewrotność, stąd pieszczotliwy „niczek” może być dwumetrowym bydlakiem w dresie, a pies „KIler” ratlerkiem. Ameno
Nie mam cię za idioty ale czasami edytuję i wykropkuję obraźliwe teksty. I tyle. Czasami jeśli edycja nie ma sensu to cały post trafia do kosza.
znaczy się mam rozumieć że edytowałes post Grosika? A to co innego, zwracam honor.
Panowie co z moim pomyslem, wprowadzacie to ulatwienie w postaci mini wyszukiwarki? Jestem przekonany, ze wiekszosc uzytkownikow bedzie zadowolona z tego rozwiazania. Do dziela Panowie Administratorzy 🙂
Spokojnie. Cierpliwości. Są ważniejsze rzeczy. I inne rzeczy są aktualnie robione. Ale coś podobnego się pojawi.
Jak zwykle kilka min. po godz. 7 zostaly wykupione wszystkie wysatwione relikwie. Oczywiscie mozna je nabyc na WR z kilkukrotnym przebiciem. To sie robi chore. Nie wiem dlaczego administracja nie robi nic w sprawie ograniczeniena zakupu ilosci danej relikwi? Mozna rowniez zwiekszyc odstep pomiedzy zakupem relikwi np. 5 minut. Panowie pomyslcie nad tym, dajmy szanse rowniez innym nie tylko tym najbardziej kasiastym 😛
@filiusz
Przyznam się szczerze, że nie bardzo rozumiem, komu chcesz dawać szansę. Na niskich levelach problemu z kasą nie ma, bo farma siedzi na farmie. Zdobycie kilkuset tysięcy C$, operatywnemu graczowi zajmuje kilka minut.
Problem zaczyna się wyżej, kiedy z farmy zbierasz 4-5 tys C$ , a w zamian nabijasz sobie tylko exp. Jednak wówczas, gracze są już na tyle doświadczeni, że wiedzą jak sobie poradzić i mają sporo oszczędności w banku, przeznaczonych na inwestycje.
Pomysły z limitem zakupów, przypominają mi złote czasy komuny, kiedy po 6 godzinach stania w kolejce, mogłeś kupić 0,5 kg bananów na łebka .
Sorry, ale nie o to „nasze ojce walczyli” – duchowne też. :).
Patologią jest uwalanie operatywnych graczy (takimi pomysłami), a nie ich operatywność.
Handel jest uczciwą formą gry. Nawet jeśli marża jest wysoka, to w dalszym ciągu jest to uczciwe. Tym bardziej, że wprowadzono podatki :).
Jak się spóźniłam na rzut relikwii, to kupiłam je na wolnym rynku.
Jakiś problem?
A jeśli kupię teraz 100 relikwii na wolnym, po 200-300 tys, a po 2-3 tygodniach sprzedam je po 2-3 miliony, to też będziesz chciał mi tego zabronić? Przecież będę miała 10 krotne przebicie! :).
a może jakieś qesty z dużą ilością energij a małą zdrowia????
@filiusz
w 100% popieram.
miałem to samo.
nie przesadzaj
trzeba uwazac i w odpowiednim momencie kupowac
zarowno korbe jak i kolo nie kupilem za pierwszym razem na glownym rynku ale kupilem na WR i ceny nie byly jakies chore – korba 50k kolo 100k (tylko ze kupilem kilka min po wystawieniu) na WR
Jestem za filiuszem, parafianka real name z gry? 😉
Guru1 🙂
Przydała by się jakaś relikwia będąca przeciwwagą dla sztandaru zakonnego który niedawno wyszedł. Tzn. relikwia zwiększająca siłę obrony jednostek. Bo chyba jest bilans ujemny teraz w stosunku do obrony, czy się mylę?
Tak jest lekka nadwyżka ataku nad obroną. Ma to motywować do ataku.
@filiusz
Pamiętaj że wolny rynek jest też dobrym sposobem na podejrzenie bonusów paru relikwii na raz. Tzn. jeśli np. szukasz po przyroście zdrowia albo ilości wikarych. To o wiele lepszy sposób niż sprawdzać każdą relikwie z listy bloga pod tym kątem.
Popieram Grosika i Filiusza. Chętnie poznam nick handlarzyny.
Za nic obronnych relikwi!
Ma się coś dziać, a nie kolekcjonowanie woja i kitranie tyłka.
Parafianin zbiera dane walk juz dosc dlugo, mam nadzieje, ze pozwoli to na zrobienie fajnego algorytmu aby walka była ciekawa i co najważniejsze OPŁACALNA. Bo narazie nawet przewaga ataku nie pomaga bo straty wciąż duże…
No chyba ze stosunek będzie 1,5:1, wtedy będzie można pomyśleć;)
Bo ludzie generalnie zbierają dewotki a nie ministrantów.