Budowniczowie

Doszły mnie słuchy, że księża z miłą chęcią i pokorą przyjęliby możliwość wybudowania nowych budynków. Całkiem nowych. Problem w tym, że wybór takich budynków jest ogromny. Może to być np. bazylika, stadion sportowy, a nawet biedronka czy inne tesco. Pomyślałem więc w swojej naiwności, że można taki pomysł skonsultować z ogółem księży.

Zatem – konsultuję. Jaki budynek lub jakie budynki powinny pojawić się w grze? Propozycje najlepiej umieszczać pod tym wpisem. Później w wolnej chwili być może uda się stworzyć prostą ankietę i dokonać wyboru budynku, który się pojawi. Można też sugerować, co dany budynek powinien dawać.

Jednak pamiętajcie – można sugerować. Nie oznacza to, że słowo stanie się ciałem. 🙂

31 komentarzy do “Budowniczowie”

  1. Watybank – wiadomo kaska na procent, pożyczki na procent 🙂

    Papaparking – dodatkowe C$, ilość i przyrost wiernych itd 🙂

    Subitoschowek – dodatkowe miejsce na relki 🙂

    Kancelaryija – za datek papiestwo zastanowi się czy np. przyspieszyć budowę budynku, wyleczyć zdrowie, napełnić energią 🙂

    Rydzowizja Publiczna – to dla wytrwałych,
    jakiś fajny bonus niespodzianka ( 🙂 )po wybudowaniu powiedzmy 20 LVL

  2. Wszystko fajnie, ale żeby te budynki COŚ robiły w grze. Budowanie czegoś 'a muzo’ to kolejna nuda. Postarajcie się i w końcu czymś mnie zaskoczcie, co Wy na to? ;)))

  3. Ja proponowałbym klasztor, aby można w nim było werbować zakonnice które jeżdżą od parafii do parafii i szpiegują inne parafie 😛

  4. Mauzoleum (dla księdza)
    Faraonowie budowali swoje przyszłe grobowce jeszcze za swojego życia, by upewnić się że będą należycie dostojne, a że dostojności nigdy dla księdza dosyć, to i rozbudowywac można bez końca

    Ponadto, w Mauzoleum można by trzymać dodatkowe opłatki (bonusy do magazynu), chociażby dla terakotowej armii (bonusy do obrony) czy po prostu skarby (bonusy dla miejsca dla C$).

    Takie Mauzoleum nigdy nie będzie wystarczająco rozbudowane, wszak prestiż księdza rosnąć powinien do nieskończoności.

  5. Wypożyczalnie Rowerów 😉

    Ponieważ okazało się nagle, że limuzyny są „be”, natomiast bajki są „cacy” wszyscy księża odczuli nagle potrzebę rowerowego lansu.
    Mamy dotąd tylko Rower księdza Mateusza, ale też kupę części i akcesoriów rowerowych, koła, korby, pompki czy pedały (tego akurat w Kościele było zawsze pod dostatkiem ….). czyli nasza społeczność, pod wodzą Parafianina i Parafianki w pewnym sensie wyprzedziła pomysły Franka.
    Oczywiście my, jako Bardzo Mądrzy Xięża ( w skrócie – BMX), rozszerzamy działalność – i wypożyczamy nie tylko rowery, ale wszystko, co się da …
    Rozbudowując Wypożyczalnię zyskiwałoby się możliwość wystawiania/wypożyczania coraz większej ilości relek : np od 10 lvlu – 1 szt., od 20 – 2 szt., itd. Czas wypożyczenia byłby stały, np 3 dni, po jego upływie relka wracałaby automatycznie do sejfu właściciela. Koszt wypożyczenia byłby regulowany przez rynek – na identycznych zasadach jak obecnie sprzedaż poprzez WR czyli oferty z proponowaną ceną.

    Taki przybytek rozwiązałby problem wciąż brakujących młodym księżom starych „zabytkowych” relek, bez których nie można robić wielu kłestów i rozwijać biznesu, pardon – szerzyć wiary, ku chwale Pana …

    Ave Ja !
    K

  6. Seminarium – wraz ze wzrostem poziomu budynku malałby procentowo koszt zakupu (powołania) wikarego

  7. Wypożyczalnia to niezły pomysł. Po dopracowaniu zasad, uregulowałaby i umożliwiła bezpieczne wypożyczanie. Dodałbym wypożyczanie za odpusty. Niektórzy bogaci Xsięża nie chcą C$-ów ale za odpusty może i owszem, użyczyli by.

    1. Czyli wypożyczanie za prawdziwe pieniądze. Nie wiem czy to taki bardzo dobry pomysł, ale ostatnie słowo należy do papiestwa.

  8. Np.Karawana,czyli budynek umozliwiajacy wysylanie pomocy wojskowej dla sojusznikow.Im wyzdzy poziom tym wicej woja mozna poslac.

  9. Klasztor/zakon – do hodowania bez ubytku wiernych, ale za ubytek C$ specjalnych jednostek „nadzorczych” wojska/służby: zakonnic (bonus do obrony dla jednostek obronnych) i/lub mnichów (bonus do ataku dla jednostek atakujących); wymagane karmienie opłatkami; początkowy przyrost 1 mnich dziennie lub tygodniowo, po rozbudowie więcej i oczywiście z przyrostem bonusów obrony/ataku, a co np. 10/15/20 poziomów klasztoru możliwość (za większą ilość C$ i określoną liczbę „szeregowych” mnichów) wyhodowania „awansowanego” mnicha – opata, potem opata prymasa a może nawet arcyopata (ale on już jest ponad kilkoma klasztorami) – z większym przyrostem ataku/obrony. Ewentualnie do rozważenia czy też z możliwością (dla najwyższego stopniem) samodzielnego zebrania jednostek wojska najniższego szczebla – w zależności od poziomu budynku 1-2-3 razy na dobę.

    Cudowna figurka – na początku zwykła figurka z koszykiem na datki, potem można dorobić koronę, ozłocić ją, ogrodzić figurkę płotkiem, zasadzić trawę, kwiaty, zrobić pancerną skrzynię na C$, postawić ławki, zainstalować monitoring, wznieść mury i budkę strażnika… Bonusy: przyrost C$ i miejsca na C$, przyrost wiernych i ilość wiernych. Dodatkowy bonus po 20 poziomie np. cudowne zmartwychwstanie ostatnio utraconego wojska.

    Fabryka dewocjonaliów – do produkcji różnego rodzaju dewocjonaliów: medaliki i krzyżyki (miedziane, srebrne, złote, platynowe), obrazki i obrazy ze świętymi, różańce, krzyże drewniane i srebrne, rozkładana plansza do drogi krzyżowej, krzyż z zaostrzonymi końcówkami, radioaktywny różaniec itp. Im wyższy poziom tym lepsze dewocjonalia można produkować. Każdy rodzaj produktu wymagałby różnego nakładu C$ i roboczogodzin do produkcji. Zatem z rozbudową fabryka konsumuje więcej C$ i więcej wiernych (z nich można rekrutować pracowników), ale wzrastają moce przerobowe i miejsce na produkty w magazynku. Gotowe produkty można albo przekazywać do dewocjonalnika i tam je sprzedawać po cenie równej dwukrotności kosztu wytworzenia, albo wystawić na wolny rynek, albo przekazać własnemu wojsku (jeśli dają jakieś bonusy ataku/obrony, np. zaostrzony krzyż, radioaktywny różaniec) albo przekazać do kramu odpustowego (poniżej).

    Obwoźny kram odpustowy – do prowadzenia i rozwoju handlu poza wolnym rynkiem. Możliwość sprzedaży relikwii, opłatków oraz dewocjonaliów z fabryki po ustalonych przez siebie cenach. Przy rozbudowie większa pojemność kramu (a różne produkty zajmują różną ilość miejsca), lepsi sprzedający (z przyrostem siły obrony) i instalacja zabezpieczeń obronnych (opancerzenie, miotacz ognia, karabinek, działko przeciwpancerne itp.) – zatem rozbudowa kosztuje minus C$ i minus ilość wiernych. Handel odbywałby się w drodze wysyłania kramu na wybranej długości pielgrzymkę (termin nie pokazywany publicznie), z konkretną obstawą wojska do obrony (może bez nazwy parafii, a tylko z nadawanym automatycznie numerem – żeby nie było wiadomo czy to kram początkującego czy gracza z najsilniejszą armią) – a atak na dany kram też wymagałby wysłania wojska na pielgrzymkę (po ataku właściciel kramu dostaje raport z walki z nazwą atakującego; przy udanej obronie kramu kasa z zabitych jednostek jest przechowywana w kramie łącznie z utargiem). W ramach wolnego rynku powstałaby część „Jarmark odpustowy” i po wejściu w nią widać byłoby oferty (produkty i ceny) wszystkich kramów będących obecnie na pielgrzymkach i tam można byłoby handlować. Po upływie czasu pielgrzymki kram wraca do parafii z utargiem i tym czego nie sprzedał, a jeśli się to nie mieści w kramie, bo już tyle przybyło produktów – nadwyżka przepada (trzeba pilnować terminu powrotu z pielgrzymki).

    Przyparafialny ośrodek C$aritasu – a z jego rozbudową i wyposażeniem w niezbędne sprzęty (bandaże, stoły do masażu, pejcze, samochody służbowe) przyrost zdrowia (z masaży…) i C$ (ze sprzedanych świeczek z logo C$aritasu), ale minus liczba wiernych (bo ktoś tam musi pracować). Jako dodatkowy bonus po 20 poziomie możliwość wystawienia sobie Zaświadczenia o ubóstwie.

    Dom pogrzebowy – skoro mamy cmentarz, to czemu nie zainwestować w dom pogrzebowy? Wraz z rozbudową (np. o salę wystawową, zamrażalnik, przebieralnię, charakteryzatornię, krematorium, przetapialnię złota…) wzrastać będzie przyrost C$, miejsce na C$ i miejsce na opłatki (w końcu można je spokojnie przechowywać obok truposzy w zamrażalniku, zwłaszcza przy jego systematycznej rozbudowie), a maleć będzie liczba wiernych.

    Popieram też jak najbardziej wypożyczalnię i seminarium zmniejszające koszt angażu wikarego.
    Idźcie do pokoju chytrusa!

    1. tl;dr 🙂

      a poważnie, niektóre Wasze propozycje są niezłe.

      Od siebie – stadion igrzyskowy, żeby można było trenować jednostki

  10. Ja pierdziele … 😎
    Dotąd myślałem, że to ja Naczelnym Grafomanem w tej krainie jestem, ale Ty bijesz mnie na głowę …
    Szacun, że tak powiem –
    Ave Wierszówka ;-0
    K

    1. Zapomniałem dodać, że zwykle się rozpisuję….
      Pozdrowienia dla wszystkich, którzy dali radę przeczytać:)

    1. To każdy ksiądz powinien mieć za darmo 😀 albo powinni nawet dopłacać… w tych czasach ze wszystkiego da się święte miejsce zrobić, browar można na rozlewnie win zamienić Cherry Cherry Lady. Rocznik trunku bieżący, cena 5,69 za butelkę. Do tego poświęcone… szło by lepiej niż chleb. Przyparafialny sklepik a potem cały światowy rynek, tanie to nawet papież by nie marudził do tego słodkie i z ładną etykietą.

  11. Ja proponuję nie mnożyć nieudanych pomysłów, tylko rozwijać to co jest. WATT czy Radio olaliście jakiś czas temu nie dając nowych poziomów, a miało to sens!

    1. co racja to racja, ale radio chyba nadaje tylko ileś godzin na dobę? (całą dobę? nie mam maksa jeszcze, to nie wiem)

      1. z dziwnych powodow radio sie konczy na 22 lvl,zapewne przez pozostale 2 godziny sprzet sie chlodzi o ekipa odpoczywa hlehle

        a w temacie…..jest radyjo to i tv by sie przydala do kompletu,naziemna pozniej sat,galaktyczna 😀

  12. Czemu nic się nie dzieje w tym temacie. Nie było żadnych fajnych pomysłów, czy i tak góra nie chce żadnych zmian. W takim razie po co to było?

Skomentuj PROBOSZCZ-GLAN Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *