Drodzy księża,
Musimy podjąć decyzję jakie ma być nasze zaangażowanie w ACTA. Mamy do wyboru:
noACTA – czyli kopiujemy co chcemy a najbardziej szczęśliwe są Małe Dewotki i Ministranci.
ACTA – czyli chronimy Własność Intelektualną i zwalczamy podróbki. Sprzedajemy też nasze kazania przez internet. I pobieramy tantiemy za to, że mąż opowie żonie co było na nabożeństwie. W końcu to odtworzenie naszej Własności Intelektualnej. Niestety nerwy związane z omijaniem zabezpieczeń nakładanych przez Dostawców Internetu kosztują sporo zdrowia.
superACTA – czyli chronimy Własność Intelektualną, zwalczamy podróbki oraz pilnujemy poprawności religijnej w Internecie. Wiąże się to z wydawaniem Kościelnych Koncesji Na Używanie Internetu. Każda z koncesji będzie musiała sporo kosztować Użytkownika oraz wymagać równie kosztownej kontrasygnaty księdza spoza parafii. Ośrodki cenzorskie zostaną przeniesione od Dostawców Internetu do Plebanii co będzie nasz kosztować wiele zdrowia i energii dając w zamian wiele „haków” na parafian. Za to Małe Dewotki i Ministranci będą się mocno buntować.
Każdy ksiądz a przynajmniej jego IP ma jeden głos. Księża cierpiący na schizofrenię i w związku z tym mający różne IP głosują oddzielnie dla każdej z osobowości.
[poll id=”8″]
UPDATE:
Zgodnie z Waszym wyborem zostanie przygotowana odpowiednia relikwia.
UPDATE 2:
Ankieta trwa do 25.01.2012 do 23:59, bo rząd ma podjąć decyzję dotyczącą ACTA 26 stycznia. A my musimy mu wcześniej przekazać wiążącą decyzję Zgromadzenia Generalnego Księży-Strażników Politycznej Rewolucji. Głosy oddane po tym terminie będą miały charakter jedynie i jednoznacznie dekoracyjny.