Jako, że wśród głosów rozsądku pojawiło się też kilka głosów rozpaczy czy żalu pora na małą ankietę. Tutaj każdy może się wypowiedzieć na temat cen elitarnych relikwii. Czyli mocnych relikwii dających być np. sporą przewagę.
Jak już zauważył pixter w swoim obszernym komentarzu:
inne rzeczy ktore mi sie nie podobaja to niskie ceny niektorych relikwi (ceny powinny byc wysokie by przedmioty byly elitarne)
a ze nie kazdy ma pewien garnitur relikwi (wlasnie o to chodzi by kazdy mial inne relikwie bo inaczej byloby nudno)
Dlatego zapraszamy do aktywnego udziału w ankiecie.
[poll id=”3″]
nie wiem czy ankieta jest dobrym rozwiazaniem dotyczacym cen relikwi
nie kazdy bedzie glosowal na wysokie ceny relikwi (im nizszy lvl tym bardziej bedzie nalegal by cena np przepastnej kieszeni wynosila 100 CS bo te osoby nie maja kasy i zdaja sobie sprawe ze kupno np cudownego planu to piesn dalekiej przyszlosci )
ale jak narazie relikwie znikaja blyskawicznie bo wiekszosc z nich jest tania (ile na rynku Felonion lub Kamienny Kielich)
oczywisci potrzebne sa promocje cenowe ale mysle ze przdmiot ktory normalnie kosztuje 500k w promocji nie moze kosztowac 50k maksymalnia promocja powinna wynosic 30% zwyklej ceny przedmiotu – czyli jezeli przedmiot kusztuje 500k to w promocji 150k)
argumentem sa budynki – jakos na nie nie ma promocji a ludzie je rozbudowuja
Drogie potężne i w ilości nie przekraczającej 100
Jak drogich bo to pojęcie będzie raczej względne dla co poniektórych graczy. Jak dla mnie drogie znaczy 700k bo mniej więcej tyle mieści mi się maksymalnie na kasie.
za, ale dobrze by było jak by były zachowane możliwości kupienia tych relikwii nie tylko przez ścisłą elite, np. promocje cenowe. inaczej może to doprowadzić do bardzo dużego rozwarstwienia i utworzenia takiej ,,magnaterii” której bardzo ciężko będzie dorównać.
Taa, drogie relikwie. Będzie jak z rzutem relikwii z okazji 6666 graczy. Kupi je paru gości z top i pożytek dla zwykłego gracza będzie żaden. Jeszcze więcej dla TOP, jeszcze mniej szans na obronę przed ich zmasowanymi atakami dla normalnych graczy.
Ja mam taki pomysł wprowadzić klasyfikację relikwii. Coś w stylu pospolita, niespotykana, unikatowa. Wtedy nikt nie będzie miał pretensji co do cen, które byłyby kształtowane choćby przez rangę relikwii/to jak bardzo ulepsza daną statystykę/ilość wyprodukowanych sztuk (tylko 100 każda numerowana). No i wiadomo, że od razu wszystkie relikwie z questów stałych wylądują jako pospolite bo każdy może je mieć.
juz wrzucacie relikwie po 550k to chyba jest juz drogo, nawet w promocji. jak wrzucicie drozsze relikwie to beda dostepne tylko dla wybranych topow wiec sens pasienia waskiej grupy ktora juz jest na szczycie jest zaden. no chyba ze beda to slabe relikwie, mozna rzec kolekcjonerskie, wyjatkowe wlasnie przez rzadkosc wystepowania
moj pomysl to wrzutka 3 questow dostepnych tylko do levelu 15, 20 i 25. do wykonywania za male ilosci zdrowia i energi (10,20,30 w roznych proporcjach), za to duzo klikania (np. 1 quest = 5×50 klikniec, w 2/5 przypadkach pkt doswiadczenia 2 za klikniecie). nagroda niech beda jakies slabe stare relikwie.
dzieki temu ludzie z nizszych leveli beda miec szanse pozyskac starsze relikwie, ktore sa slabe a na wolnym rynku osiagaja jakies chore ceny, a plusem dla ludzi z wyzszymi levelami bedzie to, ze calkiem spora grupa graczy szybko awansuje wyzej i bedzie dostepna do ataku
za to ograniczenie atakow -5 lvl dalo rozwarstwienie w atakach dla czolowki malo mozliwosci dla zaczynajacych graczy bardzo duze mozliwosci zatem powinnismy dostac cos jako rekompensata
Starsze relikwie będą wracać cyklicznie choć nie będzie pewnie tak tanio jak na początku.
A questy po kilkadziesiąt-kilkaset kliknięć też są w zanadrzu.
A czy rekompensatą dla TOPu nie będą przypadkiem elitarne relikwie?
@pixter
Racja, ale z drugiej strony nowszy (w sensie np. miesięczny, zatem i z miesięcznymi relikwiami) gracz wspinający się teraz ponad 30 poziom nagle „wpada” w obszar ataku wygłodzonej czołówki i choćby nie wiem co nie jest w stanie długo wytrzymać rywalizacji z graczami mającymi o połowę lepsze staty dzięki relikwiom. Wprowadzenie elitarnych relikwii dla TOP jeszcze bardziej zmniejszy szanse na wyrównaną walkę.
Myślę, że manipulacja ilością relikwii jest w zupełności wystarczająca. Cena na rynku zostanie ustalona wg. zasad wolnego rynku i to jest ok. Czujni gracze zarobią i wszyscy beda happy,.
A jak dla mnie to mogą być tanie, mam wysoki lvl i nie wolę jak każdy ma łatwy dostęp do każdej relikwii.
„mam wysoki lvl i nie wolę jak każdy ma łatwy dostęp do każdej relikwii.”
poprawka
mam wysoki lvl wolę jak każdy ma łatwy dostęp do każdej relikwii.
jestem za tylko mam pytanie np dacie relikwei za 1 mln to dużo osób np nie ma tyle pojemności ja mam np 700k , dobrym rozwiązaniem np 2 raty po 500k i wtedy dostajesz relikwie jeśli nie zdarzysz drugiej raty wpłacić a ktoś szybciej te 2 wpłaci to kasa przepada ,wiec lepiej mieć np 700k + sejf + coś w banku na wszelki wypadek i wtedy na pewno cos kupimy 😉 tj moje zdanie 🙂
aczkolwiek mozna zrobić np że cenne relikwie bardzo cenne np jest ich 100 i są dostępne od 14 do 15 lub od 00:00 do 1:00 żeby było trudniej zdobyć oczywiście należałoby poinformować kilka godzin przed bądź dzień przed 😉
do providenta z tym postem idź 😛
dodam że np relikwia elitarna droga i bardzo cenna powinna mieć przykładowo 3000 do obrony 2000 do ataku 500 do wiernych 50 do przyrostu wiernych + 10 do przyrostu Energi itd ;]
Nie wiem czy to będzie milion czy pół. Ale rozbijanie na raty nie ma sensu. Bo czemu nie 100 rat po 10000? I to będzie koniec elitarności.
Dla mnie przykladem elitarnej relikwi jest Święty Tost daje +125 wierzacych – jest to duzo jak na aktualnym poziemie gry cena powinna wgmnie wynosic 400-500k w promocji min 150k
dla porownania
Plebania poziom 16
daje
+20000 miejsca na C$
+1 do poziomu energii
+100 do ilości wiernych
+1 do przyrostu C$
+1 do poziomu zdrowia
jej cena
190000 C$
260 Energii
Święte ogrodzenie Poziom 8
poza kasa trzeba wziac pod uwage energie i 8 lvl św ogrodzenia poziomu ogrodzenia oraz czas budowy 23 Godziny 25 Minut
dla mnie problemem sa dosc dobre relikwie w bardzo niskich cenach a takich troche bylo np:
Krewki Góral
czy
Bydgoski Kibol
Problem z tanimi relikwiami jest taki, że za szybko znikają, za dużo osób wykupuje po kilka – kilkanaście sztuk spekulacyjnie. Pewnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie jakiegoś maksymalnego limitu relikwi w parafi. Najlepiej powiązanego z lvl (np lvl x3) + ewentulanie jakieś małe bonusy z wysoko rozwiniętych budynków (którzych jeszce nie ma). Do tej pory było chyba w sumie koło 100 relikwi czyli gracze 30+ mieliby miejsce na wszystko + parę slotów na ewentulany handel. Stracą spekulanci-hurtownicy bo zwiększy się podaż oraz ci wszyscy cwaniacy, którzy nie radzili sobie na szczycie a teraz kombinują od nowa z setem 60- 70 relikwi na starcie. Biorąc pod uwagę tempo w jakim przybywają docelowo powinno doprowadzić to do sytuacji gdy każdy odpowiednio rozwinięty gracz będzie musiał wybierać co sobie zostawić a czego ewentualnie się pozbyć bo na razie po prostu chapie się wszystko jak leci (z dwoma czy 3 wyjątkami).
Co do cen: problemem dla nowych graczy nie jest wysoka cena (gotówke da się wyfarmić, ewentulanie trzymac w banku) ale pojemność kasy. Niestety odpowiedni rozwój budynków zajmuje mnóstwo czasu (i dobrze) więc te ceny nie mogą być za wysokie – na razie ok 500 000 to raczej maks.
Dobrym rozwiązaniem może być niezapowiedziane wystawianie niewielkich ilości relikwii w niskich cenach. Każdy będzie mógł Kupić wystawioną akurat relikwie o ile będzie miał szczęście i znajdzie ofertę. Pozwoli to młodym graczom ale również starym wygom kupić dobry towar;) Mądrym pomysłem było by też wprowadzenie limitu na zakup tych pojedynczych relikwii (max 1). Nie wystąpi wtedy masowy skup relikwii na handel. Relikwie będą na własny użytek gracza a nie typowo na handel.
a na czym maja ci wyjadacze zarabiac
organiczyliscie nam farmienie – chcecie ograniczyc nam zarabiania na handlu??
w ktorej grze przegladarkowej widzieliscie zeby gra byla dostosowana do najslabszych graczy
w wiekszoscie gier zasady nie zmieniaja sie tylko dlatego ze pojawi sie 100 nowych graczy !!!
Do Rzymu
Jak widzicie „slabsi” gracze oficjalnie mowia ze kasa nie jest problemem bo mozna ja „wyfarmic”
ludzie > 30 lvl nie maja tak prosto – pisza o tym w kolko „starzy wyjadacze” , „spekulanci – hurtownicy” czekam na pojecie „spekulanci” – tak jak za PRL-u
prawiejakbiskup – napisal by nie byly to kwoty > 500k – przypuszczam ze ten gracz moze tylko tyle zgromadzic wiec tak pisze – oczywiscie nie patrzy na gracza ktory ledwo zaczyna i o ile sie nie myle moze zebrac tylko 10k
nie zwracajcie uwagi na takie uwagi dotyczace niskich cen bo co dla jednego jest tanie dla drugiego jest astronomicznie drogie
jako osoby ktore rowniez graja popatrzcie co zrobily wasze decyzje – patrzac ze swojego punktu widzenia i sami okreslcie poziom cenowy
Więcej takich zmian i… Back in business!
Ja tam jakoś nigdy nie miałem problemów ze spekulantami. Nie zdarzyło mi się jeszcze żeby relikwia poszła za pierwszą promocją, zanim zdążyłem ją kupić. A nawet jeśli byłem kilka dni nieobecny i w tym czasie została wykupiona, to ceny na rynku przecież nie są z kosmosu i da się kupić taką relikwię za uczciwe pieniądze. Ograniczeniem dla spekulacji jest pojemność sejfu (chyba że ktoś chce zaryzykować i trzymać je poza nim dla spekulacji, ale to się szybko przejedzie) więc żaden gracz nie wykupi 100 ani 50 sztuk. Poza tym nowe relikwie pojawiają się tak szybko że aż chce się pozbyć ich nadmiaru dla dalszego utrzymania się w interesie. Mało kto będzie te feloniony kisił miesiąc w sejfie.
Spekulacje to się dopiero zaczną przy elitarnych relikwiach. Już widzę jak rzut kilkudziesięciu relikwii schodzi w minutę by za chwilę pojawić się o 50% droższy na rynku.
ale znikaja tylko w godzinach promocyjnych
nie podoba mi sie ze potem ludzie spuszczaja z cen (z 400k do 350k plan zszedl 🙁
i sami pozbawiamy sie zrodla dochodow
najwiekszym problemem ludzi z topu nie jest to ze sa slabi wiec nie ma sensu ich dodatkowo wzmacniac super relikwiami ktore i tak kazdy z nich kupi. wtedy odjada od reszty calkiem
najwiekszym ich problemem jest stosunkowo mala liczba ludzi do atakowania. stad uwazam ze moj pomysl z questami tylko dla ludzi do 15, 20, 25 lvl jest dobry. mlodzi dostana slabsze, starsze relikwie ktore obecnie osiagaja niebotyczne ceny na wolnym rynku za cene powaznego zastrzyku pkt doswiadczenie, ktora szybko podniesie ich lvl. questy musza byc rozbudowane (na setki klikniec) ale latwe do zrobienia (klikniecia po 5,10,15 energi czy zdrowia).
„autor: zonk
09 cze 2011 o godz. 12:58
… mlodzi dostana slabsze, starsze relikwie ktore obecnie osiagaja niebotyczne ceny na wolnym rynku za cene powaznego zastrzyku pkt doswiadczenie, ktora szybko podniesie ich lvl. …”
Co „da” młodym SZYBKIE podniesienie lvl ?
Poza „szybkim” dobiciem w zasięg silnych graczy – którzy dostaną na tacy łatwe farmy…
Co innego zrównoważony – choć może wolniejszy rozwój – gdy wraz z lvl rozwija się budynki i siły „zbrojne”, a co innego sam wysoki lvl bez zaplecza…
Obecnie „niskie” lvl i tak bardzo szybko się przelatuje – wiem co mówię bo niedawno zacząłem grać…
Większym problemem od pokonywania lvl jest ograniczenie w pojemności KASY i ilości wiernych, co bez budowli i relikwii znacząco ogranicza możliwości rozwoju sił zbrojnych, a przez to naraża na ataki graczy sumienniej podchodzących do gry…
Jak wspomniałem – gram od niedawna, ale jak dla mnie – początkowe lvl – są wykonane ok, i nie potrzeba w nich nic zmieniać.
Co najwyżej można by dla nich przewidzieć questy – ale nie z EXP, lecz z relikwiami o niskich wartościach …
Podział relikwii? Jeszcze nie wiem co o tym myśleć. Natomiast wg mnie nietrafionym pomysłem będzie rzut jednego rodzaju cennych relikwii w bardzo skromnej ilości… To nie ma prawa zadziałać. Wystarczy jedna osoba która wyczuje moment i wykupi jak największą ilość tylko po to, aby sprzedać je z ogromną prowizją…
Myślę, że teraz najważniejsze zagadnienie na którym ja bym się skupił to sojusze…
ja rowniez jestem z biskupstwami
mowi sie o nich od chyba kwietnia a jak ich nie bylo tak ich nie ma
tak samo zreszta jak z pielgrzymkami
Pielgrzymki są już naprawdę blisko. Bardzo blisko. Więc upraszam o cierpliwość. Nie chcę pisać nic więcej aby nie zapeszyć 🙂 – jednak to kwestia najbliższych dni.
Na biskupstwa trzeba dłużej poczekać, ale też będą. Warto pamiętać, że nie stoją za nami bogate firmy, które mają koszmarne pieniądze na inwestycje. I musimy to wszystko jakoś ogarniać sami. Też mamy własne zajęcia, pracę a niektórzy nawet rodziny 🙂
co wy schizmatycy jacys? prawdziwy ksiadz ma tylko jedna rodzine – kosciol. swoj kosciol 😀
A wiesz ile czasu zajmuje opieka nad zakonnicami?
to zalezy od sprawnosci kropidla 😛
@zonk
Celibat jest sztucznym wynalazkiem, Kiedyś tak nie było. Ba wręcz musiał mieć rodzinę, bo sprawne nią kierowanie było warunkiem koniecznym do zostania biskupem.
„Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania,”
(1 List do Tymoteusza 3:2, Biblia Tysiąclecia)
„W tym celu zostawiłem cię na Krecie, byś zaległe sprawy należycie załatwił i ustanowił w każdym mieście prezbiterów. Jak ci zarządziłem, [może nim zostać], jeśli ktoś jest nienaganny, mąż jednej żony, mający dzieci wierzące, nie obwiniane o rozpustę lub niekarność. Biskup bowiem winien być, jako włodarz Boży, człowiekiem nienagannym, niezarozumiałym, nieskłonnym do gniewu, nieskorym do pijaństwa i awantur, nie chciwym brudnego zysku, lecz gościnnym, miłującym dobro, rozsądnym, sprawiedliwym, pobożnym, powściągliwym,”
(List do Tytusa 1:5-8, Biblia Tysiąclecia)
Celibat – nie oznacza braku rodziny…
Ksiądz może mieć kobietę i dzieci – nie może się tylko z nią oficjalnie ożenić – chodzi „tylko” o prawa spadkowe…
kasa, kasa, i jeszcze raz kasa… tylko o to chodzi z celibatem…
Ksiądz może codziennie „oblatywać” wszystkie parafianki(i parafian – jeśli taką ma chęć), to nie narusza celibatu,
a jedynie grzech cudzołóstwa,
ale od czego koledzy księżą/zakonnicy – rozgrzeszą i po sprawie…
Dziwi mnie ta chęć oderwania się najlepszych graczy.
W sumie gra nie ma kilku lat,
nowi gracze powoli – ale dochodzą,
obecni – rozwijają się,
z czasem zyskujemy lvl,
więc jeśli „ELYTA” poczeka – to będzie miała kogo łupić – i bez elitarnych relikwii…
Natomiast sztuczne „tuczenie” najlepszych graczy – tylko dlatego że wcześniej zaczęli grać – jest mało sprawiedliwe.
Nie wypowiadam się na temat cen – wszystko jest względne,
relikwie o których niedawno mogłem pomarzyć – powoli stają się osiągalne – ale to zależy od mojej „pracy”,
a nie od tego, że ktoś kieruje te relikwie – „dla mnie”…
Obecny tryb zdobywania relikwii jest może i dyskusyjny, ale w miarę sprawiedliwy,
stać cię – to możesz je mieć,
nie stać cię – to możesz tylko pomarzyć… ale kiedyś BĘDZIE CIĘ STAĆ… i o to chodzi…
Dziwi mnie ta chęć dojscia do Elity gorszych graczy.
W sumie gra ma kilka miesiecy i nikt nie musi jej zaczynac dzis, mogl zaczac wczoraj, miesiac wczesniej, w marcu itp. Ci co dojda za miesiac beda nazekac ze ci co doszli dzic sa dla nich bardzo silni
starzy gracze powoli – poswiecili juz sporo czasu i uwazaja ze nieuczciwe jest by nowi mieli wszystko za friko
starzy – tez chca sie rozwijac,
ciagle zyskiwac lvl,
więc jeśli nie chcemy trwac w stagnacji i czekac na „nowych” –
relikwie elitarne sa nam potrzebne bo relikwia dajaca nam np +1 do ministranta gdy teraz ministrant ma 55 jest dla nas smieszna
zatem niezbedne sa te relikwie dla nas bysmy mogli tez sobie pograc a nie czekac az osoby z nizszych lvl do nas dojda!!!
a osoby z nizszych lvl ktore uzbieraja na relikwie elitatna tez chyba nie beda plakac !!!
„autor: pixter
17 cze 2011 o godz. 11:16
Odpowiedz
Dziwi mnie ta chęć dojscia do Elity gorszych graczy.
W sumie gra ma kilka miesiecy i nikt nie musi jej zaczynac dzis, mogl zaczac wczoraj, miesiac wczesniej, w marcu itp. Ci co dojda za miesiac beda nazekac ze ci co doszli dzic sa dla nich bardzo silni …”
Dziwi mnie twoje zdziwienie,
Uważasz, że tylko „obecna” elita ma prawo być elitą?
a tym bardziej nie pojmuję JAK „gorszy” gracz ma dojść do Elity będąc GORSZY.
Chyba, że JEDYNYM powodem „bycia” GORSZYM jest późniejsze zaczęcie gry…
Skoro ktoś jest słabym graczem to i tak nie grozi mu dotarcie w pobliże wysokich lvl, a jeśli ktoś „uczciwie” grając osiąga kolejne poziomy – to co w nim widzisz takiego gorszego …
Tym bardziej – wszystkie relikwie i „udogodnienia” powinny być ogólnodostępne – w ramach posiadanych środków i możliwości gracza – a nie sztucznie ustalanych ograniczeń.
Przecież „wystarczy” by relikwia kosztowała np 1.000.000C$ i pokaż mi ilu „słabych” graczy ją kupi…
Popatrz na WOLNY RYNEK – jakie ceny osiągają relikwie – nie twierdzę, że tyle są warte, ale tu RYNEK określa ceny, nie masz kasy – to nie kupisz… nie ma zbytu – ceny maleją(przeważnie)…
bzdura
juz teraz operuje sie offem i deffem rzedu kilkudziesieciu milionow. po takich relikwiach armie beda juz szly w setki milionow, moze nawet miliardy
mlodsi gracze nie uzbieraja na zadna elitarna relikwie, bo zanim zgromadza kapital i budynki potrzebne na jej zakup to tych relikwii juz dawno nie bedzie.
po co wiec czolowce takie relikwie? i tak kazdy z nich je zdobedzie wiec wyjdzie na to samo. po prostu bedziecie sie okladac tak samo, tylko w wiekszych liczbach. a wyrosnie przepasc pomiedzy wami a tymi, ktorzy dobija wreszcie do czolowki
lepszym rozwiazaniem sa lansowane przeze mnie i poki co olewane przez rzym 2 rozwiazania:
1. zamienic w dashboardzie pkt doswiadczenia w ataku i obronie na procenty. czyli zamiast +1 do ataku (bardzo pomocne przy 20kk offa) niech bedzie +1%. teraz pkt doswiadczenia oplaca sie wydawac tylko na przyrost wiernych i kasy, reszta opcji jest martwa. zmiana jest bardzo latwa do zaimplementowania i na pewno podniesie atrakcyjnosc rozgrywki
2. prowadzic questy do 15, 20, 25 i 30lvl w ktorych nagroda bylyby jakies starsze, slabe relikwie. np 1 quest 5 zadan po 100 klikniec za 10, 15 zdrowia i energii w zamian np. za 2 lub 3 pkt doswiadczenia za klikniecie. w ten oto sposob duza liczba graczy bedzie miec mozliwosc pozyskac starsze relikwie, w zamian za bardzo szybki awans lvl
do tego dolozcie mozliwosc kontry w przypadku ataku z nizszego lvl i wszyscy powinni byc happy
no i jeszcze lopatologicznie prosta zmiana, zeby w rankingu wojownikow nie liczyly sie tylko zwyciestwa, ale liczba zwyciestw minus porazek. jedna mala zmiana w 1 linijce kodu, a pozwolilaby wreszcie wypchnac farmy z rankingu i wreszcie daloby sie kogos spuscic z tronu
Popieram „uproszczenie” rankingu…
Skoro ktoś ma więcej porażek niż zwycięstw, to co robi na „wysokich” miejscach …(bez urazy)
Chyba, że chodzi o info – kogo łatwo pojechać… ;P
@zonk
Jest inny pomysł na zagospodarowanie punktów ataku i obrony proboszcza. Póki co w planach więc ciiii.
Ale na razie najważniejsze jest zrobienie i przetestowanie sojuszy. No chyba, że chcecie na szybko i bez zrównoważania i ze znikającymi armiami.
„autor: spanek
zastosowalem twoj tryb pisania
kazde zdanie jest kontr zdaniem twojego bys zobaczyl jak glupio brzmia twoje argumenty
wg was najlepiej byloby najlepszych graczy zbanowac na 1,2,3 miesiace bysce nas wyprzedzili i dopiero wtedy bylibyscie zadowoleni
a pozatym nie widzialem jeszcze gry internetowej w ktorej to najmlodsi gracze przymuszaja tworcow gry do zmian zasd pod nich
wiec jezeli wam sie nie podoba to nie musicie w nia grac
wy nie poswieciliscie tyle czasu co my „Elita” jak chcecie byc przed nami prosze bardzo doba ma 24h nikt z elity nie siedzi tyle przy grze a wy jak chcecie ns dogonic – to poswieccie tej grze wiecej czasu – to chyba proste
„autor: pixter
zastosowalem twoj tryb pisania
kazde zdanie jest kontr zdaniem twojego bys zobaczyl jak glupio brzmia twoje argumenty…”
-> Odpowiem jak mi wyjaśnisz kilka spraw :
„…wg was najlepiej byloby najlepszych graczy zbanowac na 1,2,3 miesiace bysce nas wyprzedzili i dopiero wtedy bylibyscie zadowoleni…”
-> KIEDY/gdzie napisałem o banowaniu/blokadzie najlepszych graczy ???
NIGDY/NIGDZIE nie pisałem o JAKIMKOLWIEK ograniczaniu „starszych” graczy,
co więcej – BYŁEM PRZECIWNY „sztucznemu” tuczeniu „młodych” graczy kierowaniem wyłącznie do nich relikwii i expa
„…pozatym nie widzialem jeszcze gry internetowej w ktorej to najmlodsi gracze przymuszaja tworcow gry do zmian zasd pod nich…”
-> „najmłodsi” – to chyba do mnie – więc uważasz, że TYLKO „najstarsi” mogą mieć coś do powiedzenia?
– Uściślij proszę – terminologię, kto jest „najstarszy”, kto „najmłodszy”,
Rozumiem, że „najstarszy” – to Ty i TOP, zaś reszta ma milczeć albo spadać…
TYLKO KTO wtedy będzie WAM służył za farmy (o mianie przeciwnika nie śmiem nawet marzyć że kiedykolwiek na niego zasłużę)
– JUŻ wszędzie płaczecie, że nie macie KOGO łupić, że potrzebujecie RELIKWII bo gra nie ma sensu, a jednocześnie chcecie aby WAS „sztucznie” nabijać relikwiami „sztucznie” niedostępnymi dla „młodszych” graczy…
– „najmłodsi” – to w moim rozumowaniu gracze którzy dopiero zaczynają grę, poznają zasady, i częściej pytają „do czego „to” służy” niż WYMAGAJĄ specjalnego traktowania…
– Sam nie zaliczam SIĘ ani do najmłodszych, ani – tym bardziej – do „najstarszych” – ALE to nie oznacza, że mam się ZAMKNĄĆ ALBO SPADAĆ.
Jeśli trochę poczekasz to za kilka/naście dni pewnie będziesz miał dostęp do kolejnej farmy – MNIE,
więc z racji czasu poświęconego grze – nie czuję się zobligowany do CISZY na forum.
Co więcej – „najstarsi” gracze nie mają (teoretycznie) kontaktu z obecnymi zasadami(zmieniającymi się przecież ciągle) dotyczącymi niższych lvl-i.
KTO więc ma o tym pisać jak nie „młodsi” stażem gracze… ???
„…wy nie poswieciliscie tyle czasu co my „Elita” jak chcecie byc przed nami prosze bardzo doba ma 24h nikt z elity nie siedzi tyle przy grze a wy jak chcecie ns dogonic – to poswieccie tej grze wiecej czasu – to chyba proste…”
->NIE TWIERDZĘ, ani nigdy nie twierdziłem że starsi gracze mają nie wypowiadać się na forum – WRĘCZ PRZECIWNIE – DOCENIAM WASZĄ WIEDZĘ i doświadczenie.
– Uważasz pewnie, że obecnie gra „młodych” graczy polega na wejściu raz dziennie na 5 minut i płakaniu na forum o relikwie…
Gra jest bardzo dynamiczna – nie jest problemem osiągnięcie 30 lvl – bez urazy, myślący gracze wiedzą że nie piję do nich.
Gdybym „leciał” na exp-a to już od dawna byłbym farmą TOP-u.
Każdy zna pewnie hasło – „zamiast ryby dać wędkę”
Uważam, że poza lvl liczy się również zaplecze,
LECZ nie OTRZYMANE – ale zdobyte własnym wysiłkiem…
Są różne sposoby na osiągnięcie „potęgi”
– jedni „ciułają” budynki/relikwie/wojska,
– inni atakują wszystko co nie ucieka poza zasięg wojsk łupiąc aż kurz leci…
Nie „potępiam” żadnej drogi – ale etyka wymaga by KAŻDY MIAŁ RÓWNE SZANSE osiągnąć „szczyt”…
„WY” – zaczeliście grać wcześniej – macie wiec przewagę czasu i doświadczenia – tego wam NIKT nie odbierze,
„MY” – zaczynamy grać „później” – lecz to nie oznacza, że mamy być „sztucznie” odcinani od bonusów, które chcecie „zatrzymać” tylko dla siebie.
Myślący i czytający forum gracz zauważy „drobną” zależność – „młody” nie posiada ani tyle wojsk/budynków/relikwii co „starszy” – wiec (teoretycznie) jest „skazany” na przegraną – i bez „specrelikwii” dostępnych „starszyźnie”.
Skoro grając „tak długo” nie jesteś/cie w stanie stawić czoła „młodszym” graczom – to nie jest to wina „młodych” ale TWOJA/wasza…
Piszę sobie „wyrok” – gdyż gram pod tym samym nickiem – ale olewam to – gram dla gry, a nie dla ilości bonusów
no za wprowadzenie sojuszy moge wam czasowo odpuscic pare grzechow 😀
I jak tam postęp z sojuszami?